Brutalnie pobili sędziego, który orzekał w ich sprawie
Pomocy udzieliło mu czterech mężczyzn, którzy właśnie nadjechali samochodem. Sędziego m.in. z wstrząśnięciem mózgu przewieziono do Wojewódzkiego Centrum Medycznego.
- Jeden z podejrzanych w całości przyznał się do zarzucanych mu czynów. Drugi pewnym okolicznościom zaprzeczył - powiedział nam Jacek Placzek, Prokurator Rejonowy w Prudniku.
- Generalnie ich wyjaśnienia stoją w sprzeczności z zeznaniami samego pokrzywdzonego, osób, które udzieliły mu pomocy, jak i zeznaniami funkcjonariuszy policji, którzy opisali zastaną sytuację, w momencie, kiedy przyjechali tam w celu podjęcia interwencji - dodaje.
- W ostatnich latach obserwujemy wzrost agresji - uważa Jacek Placzek, który jest wieloletnim prokuratorem:
Mężczyznom przedstawiono zarzuty czynnej napaści na funkcjonariusza publicznego. Odpowiedzą też za grożenie policjantom pozbawienia ich życia. Prudnicka prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego w Opolu wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanych. Decyzja w tej sprawie zapadnie we wtorek (22.05).
PRZECZYTAJ TAKŻE: Sędzia Sądu Rejonowego w Prudniku dotkliwie pobity
Jan Poniatyszyn (oprac. WK)