"Mam nadzieję, że przejdziemy do bardziej merytorycznej działalności". Włodzimierz Skalik gościem Radia Opole
- Ja tę rzeczywistość sejmową znam od czterech lat, bo byłem dyrektorem biura Konfederacji, w związku z czym uczestniczyłem w procesach legislacyjnych - mówił w Porannej Rozmowie Radia Opole poseł Konfederacji Włodzimierz Skalik, pytany o wrażenia z pierwszych dni w Sejmie.
W Porannej Rozmowie pytaliśmy także o to, czy Konfederacja poprze rząd Donalda Tuska. - Nasza deklaracja w tym względzie jest niezmienna. Tak jak w trakcie kampanii wyborczej, tak i teraz nie chcemy poprzeć ani rządu pod przewodnictwem premiera Morawieckiego, ani Donalda Tuska, ponieważ ani jeden, ani drugi kandydat na premiera - naszym zdaniem - nie nadaje się.
O komisji, która miała zbadać rosyjskie wpływy w Polsce poseł Skalik mówił, że jest jak najbardziej zasadna, ale dodawał, że Polska jest terenem "grasowania" wywiadów nie tylko rosyjskiego.
- Tutaj swobodnie poruszają się agenci wywiadów również innych państw - Ukrainy, Niemiec, Izraela i Stanów Zjednoczonych i pytanie jest takie, dlaczego się koncentrujemy tylko na wpływach rosyjskich.
Co do tzw. ustawy wiatrakowej poseł miał wątpliwości np. w kontekście proponowanego zmniejszenia odległości ich ustawiania od zabudowań mieszkalnych i przymusowego wywłaszczania właścicieli terenów, na których byłaby planowana budowa farm wiatrowych.