Do kolizji, bez osób poszkodowanych, doszło między innymi na Hallera i Luboszyckiej. Padający śnieg oraz śliska nawierzchnia spowolniły jazdę i w mieście tworzyły się zatory.

Trudne warunki mogą występować również na odcinkach opolskich dróg krajowych. Dyżurny opolskiego oddziału GDDKiA informuje, że pługosolarki musiały intensywnie pracować między innymi na DK46 od granicy z województwem dolnośląskim w kierunku Nysy i Niemodlina. Podobnie było na krajowej "40" od Prudnika w stronę Głuchołaz i granicy państwa. Dodatkowo wiatr nawiewał tam śnieg na drogę.

Na drogach wojewódzkich po południu potrzebny były trzy interwencyjne posypywania jezdni na DW 401, 414 i 378. Dyżurny akcji zimowej w ZDW Opole zapowiada, że w godzinach wieczornych pracować będzie większość solarek, tak by posypać wszystkie odcinki tras wojewódzkich.

AKTUALIZACJA, godz. 19:45 - kierowcy informują, że bardzo ślisko jest na wielu ulicach Opola. Nawet najmniejszy podjazd stanowi problem dla zmotoryzowanych, także dla tych, którzy zmienili opony na zimowe. Na większości ulic maksymalna możliwa prędkość to 30, 40 km/h. Do Radia Opole docierają też informacje o problemach na obwodnicy Grodkowa. Również ślisko jest w samym Grodkowie.

AKTUALIZACJA, godz. 19:50. Utrudnienia na DK45 w Lasowicach Wielkich, na trasie z Opola do Kluczborka. Samochód typu bus wypadł z jezdni. Nie ma osób poszkodowanych, ale droga jest zablokowana.

AKTUALIZACJA, godz. 20:15 - na DK45 wprowadzono ruch wahadłowy. Od godziny 20:25 droga jest przejezdna.