Co z piratami z opolskich ulic? "Działamy, wiemy o tym" - odpowiada policja [INTERWENCJA]
- Zapewniam, że nie jesteśmy bierni - tak mł. asp. Przemysław Kędzior z Komendy Miejskiej Policji w Opolu odpowiada na interwencję Radia Opole. Chodzi o pirackie rajdy samochodowe po ulicach stolicy województwa. Miłośnicy szybkiej i głośnej jazdy dają o sobie znać szczególnie w weekendowe noce. Upodobali sobie m.in. ulicę Sienkiewicza.
- Raz, że to jest strasznie głośno. Silniki ryczą, opony piszczą, do tego są jeszcze jakieś strzały, wystrzały z tych tłumików. To jest coś okropnego. Nam to szkodzi na zdrowie. Ja nie mówię tylko o sobie i sąsiadach. Mam znajomych przy Ozimskiej, przy Dambonia, Nysy Łużyckiej i wszyscy ludzie, z którymi rozmawiam skarżą się na tego typu zachowania - mówi słuchaczka Radia Opole.
Rzecznik opolskiej policji zapewnia, że mundurowi zdają sobie sprawę z tych zdarzeń i nie są bierni.
- Policjanci z komendy miejskiej, z wydziału ruchu drogowego, co każdy weekend mają dedykowany patrol - albo patrole w takie miejsca, gdzie wiemy, że może dochodzić do tego typu zdarzeń. Więc działamy, wiemy o tym - mówi mł. asp. Przemysław Kędzior z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Równolegle rzecznik miejskiej policji w Opolu zachęca do nanoszenia informacji o nocnych rajdach na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa. Posiadacze nagrań, gdzie zarejestrowano łamanie przepisów drogowych, mogą zgłaszać filmy na policję. Tu obowiązuje zasada ochrony świadków.
Rzecznik opolskiej policji zapewnia, że mundurowi zdają sobie sprawę z tych zdarzeń i nie są bierni.
- Policjanci z komendy miejskiej, z wydziału ruchu drogowego, co każdy weekend mają dedykowany patrol - albo patrole w takie miejsca, gdzie wiemy, że może dochodzić do tego typu zdarzeń. Więc działamy, wiemy o tym - mówi mł. asp. Przemysław Kędzior z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Równolegle rzecznik miejskiej policji w Opolu zachęca do nanoszenia informacji o nocnych rajdach na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa. Posiadacze nagrań, gdzie zarejestrowano łamanie przepisów drogowych, mogą zgłaszać filmy na policję. Tu obowiązuje zasada ochrony świadków.