117 lat temu zmarł ks. Jan Dzierżon. Pomnik pszczelarza w Kluczborku znów kompletny
Pszczółka znów ozdabia pomnik księdza doktora Jana Dzierżona w Kluczborku. Symbol pszczelarza został przymocowany do palca. To była część obchodów upamiętniających 117. rocznicę śmierci Dzierżona, wpisująca się jednocześnie w 770-lecie Kluczborka.
Przed pomnikiem w parku słynnego pszczelarza złożono wiązanki kwiatów. Poza tym była msza święta w kościele w Łowkowicach i spotkanie przy grobie księdza Dzierżona.
- Wcześniej już dwa razy na pomniku była instalowana pszczółka - zaznacza Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka. - Nazwijmy to, że one odfrunęły, ale myślę, że one miały dość nieruchome skrzydełka. Odfrunęły więc przy pomocy działalności nieznanych dotąd "pszczelarzy". Nowa pszczółka jest znowu widoczna na palcu księdza Dzierżona i ona ma około 10 centymetrów, zresztą wcześniej też miała podobny rozmiar. Widać ją na pewno z dołu.
Wokół pomnika księdza Dzierżona nasadzono też pięć miododajnych lip, które ufundowało Stowarzyszenie Byłych Mieszkańców Kluczborka z Niemiec.
- Wcześniej już dwa razy na pomniku była instalowana pszczółka - zaznacza Jarosław Kielar, burmistrz Kluczborka. - Nazwijmy to, że one odfrunęły, ale myślę, że one miały dość nieruchome skrzydełka. Odfrunęły więc przy pomocy działalności nieznanych dotąd "pszczelarzy". Nowa pszczółka jest znowu widoczna na palcu księdza Dzierżona i ona ma około 10 centymetrów, zresztą wcześniej też miała podobny rozmiar. Widać ją na pewno z dołu.
Wokół pomnika księdza Dzierżona nasadzono też pięć miododajnych lip, które ufundowało Stowarzyszenie Byłych Mieszkańców Kluczborka z Niemiec.