Rozczarowanie i nadzieja. Mniejszość niemiecka po wyborach parlamentarnych
„Brak mandatu to ogromne rozczarowanie” – tak wynik wyborczy mniejszości niemieckiej komentuje Rafał Bartek, przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim. Przypomnijmy, mniejszość nie będzie miała swojego posła. To pierwszy taki przypadek od 1991 roku.
- Czujemy smutek, żal i przygnębienie – podsumował wyniki wyborów Bartek.
- Trudno, żeby nie było. Kiedy się startuje w wyborach, kiedy buduje się całą kampanię, kiedy buduje się zespół, który w tej kampanii uczestniczył, to buduje się po to, aby wygrać. W momencie kiedy tej wygranej nie ma, kiedy nie ma ani jednego mandatu, to jest ogromny smutek i rozczarowanie, że to się nie powiodło.
Zapytaliśmy również o możliwe przyczyny porażki wyborczej. - W tych pierwszych analizach widzimy, że frekwencja nam nie służyła. Dwa, że tutaj dużą rolę odegrała polaryzacja na scenie politycznej.
- Wierzę, że wyniki wyborów przyniosą jednak środowisku mniejszości korzyści – podkreśla Rafał Bartek.
- Tych ugrupowań, które zapowiadają tworzenie przyszłej koalicji jest solidna większość, jeżeli byśmy spojrzeli na to, co mieliśmy w dotychczasowym Sejmie. No i to jest również zmiana kierunku politycznego, co akurat środowiska, które są bardzo uzależnione, tak jak mniejszości, od demokracji w państwie, akurat cieszy.
KWW Mniejszość Niemiecka w zakończonych wyborach zdobyła w sumie 25 778 głosów, z czego lider listy Ryszard Galla zdobył 8743 głosy.
- Trudno, żeby nie było. Kiedy się startuje w wyborach, kiedy buduje się całą kampanię, kiedy buduje się zespół, który w tej kampanii uczestniczył, to buduje się po to, aby wygrać. W momencie kiedy tej wygranej nie ma, kiedy nie ma ani jednego mandatu, to jest ogromny smutek i rozczarowanie, że to się nie powiodło.
Zapytaliśmy również o możliwe przyczyny porażki wyborczej. - W tych pierwszych analizach widzimy, że frekwencja nam nie służyła. Dwa, że tutaj dużą rolę odegrała polaryzacja na scenie politycznej.
- Wierzę, że wyniki wyborów przyniosą jednak środowisku mniejszości korzyści – podkreśla Rafał Bartek.
- Tych ugrupowań, które zapowiadają tworzenie przyszłej koalicji jest solidna większość, jeżeli byśmy spojrzeli na to, co mieliśmy w dotychczasowym Sejmie. No i to jest również zmiana kierunku politycznego, co akurat środowiska, które są bardzo uzależnione, tak jak mniejszości, od demokracji w państwie, akurat cieszy.
KWW Mniejszość Niemiecka w zakończonych wyborach zdobyła w sumie 25 778 głosów, z czego lider listy Ryszard Galla zdobył 8743 głosy.