Prószków ma wydajną oczyszczalnię. Może "obsłużyć" dwa razy więcej mieszkańców
Widmo katastrofy ekologicznej w Prószkowie zażegnane - mówią w gminie i otwierają wyremontowaną oczyszczalnię ścieków. Nowa, sterowana elektronicznie instalacja zastąpiła urządzenia postawione w latach 80. ubiegłego wieku.
Ma wydajność na poziomie 600 - 900 metrów sześciennych ścieków na dobę, ale w razie potrzeby można ją zwiększyć do nawet 1800 metrów.
- W momencie spływu dużych ilości ścieków do oczyszczalni, to gdzieś te ścieki trzeba było zatrzymać i przetworzyć. Dzisiaj mamy dwa baseny, które będą temu służyły. W razie gwałtownych deszczów, gwałtownego spływu ścieków nieprzetworzonych te zasobniki będą przyjmowały te frakcje - mówi Krzysztof Cebula, burmistrz Prószkowa.
Nowa instalacja ma również dwa sita, a nie jak dotychczas jedno, do mechanicznego oczyszczania ścieków, by wyłapać większe frakcje. Nowinką jest także zbiornik w zbiorniku, który daje możliwość zachowania ciągłości pracy instalacji.
- To było nasze największe wyzwanie - mówi Aleksander Sokal, kierownik budowy. - Jest to drugi reaktor, który powstał w istniejącym, dzięki czemu możemy teraz oczyszczać ścieki na bieżąco, bez przerw. Działać naprzemiennie raz w jednym reaktorze, raz w drugim.
Modernizacja oczyszczalni zajęła dwa lata. Projekt kosztował prawie 8 milionów złotych, z czego 3,5 stanowiło dofinansowanie z RPO. Gmina Prószków jest skanalizowana w 100 procentach. Zamieszkuje ją około 10 tysięcy ludzi. Zmodernizowana oczyszczalnia - jak przekazano na otwarciu - daje możliwość przyjęcia ścieków wyprodukowanych od 20 tysięcy ludzi.
- W momencie spływu dużych ilości ścieków do oczyszczalni, to gdzieś te ścieki trzeba było zatrzymać i przetworzyć. Dzisiaj mamy dwa baseny, które będą temu służyły. W razie gwałtownych deszczów, gwałtownego spływu ścieków nieprzetworzonych te zasobniki będą przyjmowały te frakcje - mówi Krzysztof Cebula, burmistrz Prószkowa.
Nowa instalacja ma również dwa sita, a nie jak dotychczas jedno, do mechanicznego oczyszczania ścieków, by wyłapać większe frakcje. Nowinką jest także zbiornik w zbiorniku, który daje możliwość zachowania ciągłości pracy instalacji.
- To było nasze największe wyzwanie - mówi Aleksander Sokal, kierownik budowy. - Jest to drugi reaktor, który powstał w istniejącym, dzięki czemu możemy teraz oczyszczać ścieki na bieżąco, bez przerw. Działać naprzemiennie raz w jednym reaktorze, raz w drugim.
Modernizacja oczyszczalni zajęła dwa lata. Projekt kosztował prawie 8 milionów złotych, z czego 3,5 stanowiło dofinansowanie z RPO. Gmina Prószków jest skanalizowana w 100 procentach. Zamieszkuje ją około 10 tysięcy ludzi. Zmodernizowana oczyszczalnia - jak przekazano na otwarciu - daje możliwość przyjęcia ścieków wyprodukowanych od 20 tysięcy ludzi.