Rozprawa byłych radnych z Głogówka
Podczas rozprawy radca prawny Głogówka zarzucił radnym bezpodstawne wzbogacenie się. Twierdził, że wypłata diet była sprzeczna z ustawą o samorządzie gminnym. Dlatego rzecznik dyscypliny finansów publicznych wszczął postępowanie przeciw burmistrzowi Głogówka.
- Pozwani twierdzą, że diety wypłacane były im zgodnie z obowiązującą uchwałą - mówi broniąca trzech radnych Agata Struzik. - Przepisy prawa stanowią wyraźnie, że nawet jeśli uchwała jest wadliwa, taka uchwała funkcjonuje w obrocie prawnym i można się na nią powoływać, do momentu, kiedy nie zostanie stwierdzona jej nieważność lub nie zostanie ustalona jej niezgodność z prawem przez wojewodę lub w trybie orzeczenia sądu administracyjnego. W tej sprawie uchwała, jak przyznał pełnomocnik gminy przed sądem treść uchwały została zmieniona w kolejnej kadencji - wyjaśnia Agata Struzik.
Wcześniej uchwały tej nie uchylił nadzór prawny wojewody. Nieprawidłowości związane z naliczaniem diet stwierdziła przed dwoma laty kontrola przeprowadzona w Urzędzie Miejskim w Głogówku. - Jeśli później Regionalna Izba Obrachunkowa ustaliła nieprawidłowości, skutkuje jej orzeczenie tylko w stosunku do włodarzy oraz pracowników, którzy tych nieprawidłowości w dyscyplinie budżetowej się dopuścili. Nie można się powoływać na orzeczenia i nakazy Regionalnej Izby Obrachunkowej w stosunku do osób, do których nie ma ona kompetencji - dodaje Struzik.
Do zwrotu pieniędzy wezwał radnych burmistrz Głogówka. Diety oddało 11 radnych poprzedniej kadencji. Na rozprawie przed prudnickim sądem stawiła się tylko jedna pozwana. Zobowiązała się zwrócić diety. Wyrok w sprawie pozostałych trzech byłych radnych sąd ogłosi 2 marca.
Posłuchaj informacji:
Jan Poniatyszyn (oprac. Wanda Kownacka)