Sezon grzewczy coraz bliżej. Mieszkańcy mają zapasy z zeszłego roku
Niebawem rusza kolejny sezon grzewczy. Za tonę węgla orzech w składach trzeba zapłacić od ok. 1600 do 1900 zł. W podobnym przedziale dostępny jest też ekogroszek, czy kostka.
- Jest coraz większe zainteresowanie, aczkolwiek nie jest to to, co było każdego roku - mówi Elżbieta Blania, prowadząca skład opału w Strzelcach Opolskich. - Myślę, że spowodowane jest to cenami, każdy szuka jak najtaniej. Wszystko robimy od ręki. Często jest tak, że klientów prosimy, aby zostali na załadunku, aby nie było później niedomówień, jeżeli chodzi o wagę. Ciężko utrzymać, zaczynają już iść ceny w górę, jeżeli chodzi o zakup - dodaje.
Zapytaliśmy mieszkańców, czy są już przygotowani na zimę.
- Posiadam zakupy z zeszłorocznych zakupów i dokupiłem w zeszłym roku dużą ilość drewna, więc na tę zimę jestem już zabezpieczony. - W tym roku akurat nikła przyjemność, że tak powiem, odpadła ode mnie, ze względu na to, że zdecydowaliśmy się na wymianę źródeł ciepła. Mamy pompę ciepła i solary. - Mamy zapasy z zeszłorocznej zimy. Starczy, myślę, że starczy.
Do końca lipca również gminy zajmowały się sprzedażą węgla i nie każdej udało się wszystko wyprzedać. W gminie Strzelce Opolskie zostało 17 ton, które zostaną podzielone na placówki oświatowe ogrzewane węglem.
Zapytaliśmy mieszkańców, czy są już przygotowani na zimę.
- Posiadam zakupy z zeszłorocznych zakupów i dokupiłem w zeszłym roku dużą ilość drewna, więc na tę zimę jestem już zabezpieczony. - W tym roku akurat nikła przyjemność, że tak powiem, odpadła ode mnie, ze względu na to, że zdecydowaliśmy się na wymianę źródeł ciepła. Mamy pompę ciepła i solary. - Mamy zapasy z zeszłorocznej zimy. Starczy, myślę, że starczy.
Do końca lipca również gminy zajmowały się sprzedażą węgla i nie każdej udało się wszystko wyprzedać. W gminie Strzelce Opolskie zostało 17 ton, które zostaną podzielone na placówki oświatowe ogrzewane węglem.