- Uroczystość ta sięga początków chrześcijaństwa. Apostołowie, jak podaje tradycja, otworzyli grób Maryi i zobaczyli tylko kwiaty. Stąd też to święto ma dwie nazwy - mówi ksiądz Waldemar Klinger, proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża w Opolu. - Maryja jest dla nas tym najpiękniejszym owocem Ziemi, a kwiaty są najpiękniejsze, najbardziej czarujące, radosne, a zioła też leczą. Maryja w tym połączeniu jest tym pięknym kwieciem dla nas ludzi i też leczy nasze obolałe dusze. Stąd też poświęcenie kwiatów i ziół.

- W tym dniu dziękujemy Panu Jezusowi za to, że zechciał Matkę Bożą wywyższyć i jako ten jedyny owoc zabrać do nieba - dodaje ks. Klinger.

- Poprzez właśnie to uczczenie Maryi w tym najpiękniejszym obrazie, jakim są kwiaty i zioła, które leczą. Chcemy przynosić kwiaty i zioła do kościoła. To jest też dla mnie zawsze wzruszające, bo to nie są kwiaty czy zioła pięknie ustrojone w bukiety, ale takie rzeczywiście aranżowane, jak z ogrodu się zerwało i przyniosło. Też czasami nie są to te najpiękniejsze zioła, ale one też są potrzebne, które Ziemia urodziła. Stają się tym pięknym kwieciem, które w każdym kościele jest.