Policjantom z Praszki wpadł w oko osobowy opel, którego kierowca jechał wężykiem.

- Mundurowi zdecydowali się natychmiast przeprowadzić kontrolę - mówi aspirant sztabowy Stanisław Filak, oficer prasowy oleskiej policji.

- Za kierownicą opla astry siedział 32-letni mieszkaniec gminy Rudniki. Mężczyzna był kompletnie pijany, dlatego drogę do radiowozu przebył w asyście policjantów, ponieważ chwiał się na nogach. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Za jazdę w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów grozi wysoka grzywna i nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.