Miała być rutynowa kontrola, skończyło się na zatrzymaniu
Pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu miał kierowca ciężarówki zatrzymany w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim przez inspektorów transportu drogowego.
Słowak prowadził przez Opolszczyznę kilkudziesięciotonową ciężarówkę. Inspektorzy, którzy zatrzymali auto do kontroli wyczuli od kierowcy woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ponad 0,5 promila.
Jak przekazuje inspekcja na punkt kontrolny w Reńskiej Wsi wezwano policjantów. Ich badania potwierdziły, że kierowca jest nietrzeźwy. Wynik, jaki wskazał alkomat to 0,28mg/l. To stan nietrzeźwości, który jest przestępstwem, zagrożonym karą pozbawienia wolności do dwóch lat oraz zakazem prowadzenia pojazdów od 3 lat wzwyż.
Kierowca z automatu dostał 15 punktów karnych. Grozi mu również kara pieniężna od 10 do 60 tys. złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
Jak przekazuje inspekcja na punkt kontrolny w Reńskiej Wsi wezwano policjantów. Ich badania potwierdziły, że kierowca jest nietrzeźwy. Wynik, jaki wskazał alkomat to 0,28mg/l. To stan nietrzeźwości, który jest przestępstwem, zagrożonym karą pozbawienia wolności do dwóch lat oraz zakazem prowadzenia pojazdów od 3 lat wzwyż.
Kierowca z automatu dostał 15 punktów karnych. Grozi mu również kara pieniężna od 10 do 60 tys. złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.