Weekend "elektryków" w Dobrodzieniu. "Jest wiele mitów na ten temat" [ZDJĘCIA]
Samochody elektryczne będą "rządzić" podczas tego weekendu w Dobrodzieniu. W mieście stolarzy rozpoczęła się trzecia edycja Electro Moto Show, która potrwa do jutrzejszego (25.06) popołudnia.
- Powstał pomysł, że jak już będą ładowarki, to właściwie fajnie byłoby również rozpocząć promować tę kwestię. Można do nas przyjechać, porozmawiać, uzyskać merytoryczne informacje od naszych partnerów z marek motoryzacyjnych. Wieloma modelami można również przejechać się - przetestować je i poczuć moc silnika elektrycznego.
Arkadiusz Mzyk, kierownik działu obsługi klienta firmy Szic Opole, przyjechał samochodem zasilanym paliwem wodorowym.
- W odróżnieniu od samochodów elektrycznych, które są znane dla sporej części klientów, ten samochód ładujemy na stacji paliw, a cały proces ładowania trwa około pięciu minut. Do tego egzemplarza potrzebujemy 5,6 kilograma wodoru, który jest zgromadzony w trzech silnikach znajdujących się pod tylną kanapą oraz pod tunelem środkowym tego samochodu.
Zuzanna Górka, specjalista do spraw marketingu w firmie Lellek Opole, mówi, co jest kluczowe dla klientów zainteresowanych samochodami elektrycznymi.
- Cena ma z pewnością znaczenie, ale wiele naszych samochodów może skorzystać z programu "Mój elektryk". Co istotne, jest wiele mitów związanych z zasięgiem. Ludzie pytają często, ile realnie kilometrów są w stanie przejechać na jednym ładowaniu oraz ile czasu trwa ładowanie i jak to wygląda.
Więcej o Electro Moto Show w Dobrodzieniu powiemy w poniedziałkowym magazynie Reporterskie tu i teraz.