Ich dar ratuje życie i pomaga w leczeniu. Dziś Światowy Dzień Krwiodawców
Oddawanie krwi nie szkodzi zdrowiu, a może je uratować. Wiedzą o tym osoby, które regularnie i bezinteresownie dzielą się darem życia z innymi. Dziś (14.06) obchodzony jest Światowy Dzień Krwiodawcy, który ustanowiono na pamiątkę urodzin austriackiego lekarza Karla Landsteinera, odkrywcy systemu grup krwi. Z tej okazji na parkingu przy Opolskim Urzędem Wojewódzkim stanął specjalny krwiobus, gdzie każdy może przyjść i oddać krew.
- Oddałam krew po raz jedenasty, ale pierwszy raz w takim mobilnym autobusie. Zawsze się cieszę, że mogę oddać krew - dodaje pani Bettina.
- Pierwszy raz krew oddałem w wojsku, a później, kiedy pracowałem w szkole, wziąłem udział w akcji z młodzieżą i tak już regularnie oddaję do dziś, bo nie ma żadnej alternatywy dla krwi - dodaje Michał Siek, opolski kurator oświaty.
- Ten dzień jest okazją do tego, żeby podziękować wszystkim honorowym dawcom krwi - mówi Iwona Rajca-Biernacka, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Opolu. - Niosą swoją pomoc osobom, które tej krwi potrzebują w procesach leczniczych. Dzięki pięknej postawie honorowych dawców krwi, nasi pacjenci leczeni w szpitalach mogą czuć się bezpieczni i tą krew mamy. Mężczyźni mogą oddawać krew sześć razy w roku, a kobiety cztery razy.