Radni Opola "obronili" dobre imię św. Jana Pawła II. Nie wszyscy wzięli udział w głosowaniu
Radni Opola przyjęli oświadczenie w sprawie obrony dobrego imienia św. Jana Pawła II. Głosowanie przebiegło bardzo spokojnie. Nie było dyskusji, ani tym bardziej kłótni, ale nie wszyscy oddali swój głos. 11 radnych nie zagłosowało, choć byli na sali obrad.
Uchwała złożona została przez klub radnych PiS. Jego przewodniczący Michał Nowak po głosowaniu powiedział, że dziękuje tym, którzy zagłosowali.
- Ten apel jest apolityczny. My nie poruszamy żadnych kwestii. Myślę, że święty Jana Paweł II jest autorytetem dla nas wszystkich. To, co było pokazane w filmie i w książce, jest zwykłą manipulacją. Uważam, że my jako radni Opola nie powinniśmy walczyć o dobre imię Jana Pawła II. Tym bardziej, że dzięki niemu mamy możliwości swobodnego wypowiadania się, bo to on między innymi wywalczył nam demokrację i niepodległość.
Głosu nie oddali między innymi radni z klubu Platformy Obywatelskiej. Wśród nich był przewodniczący Przemysław Pospieszyński.
- To jest cyniczne wykorzystywanie Jana Pawła II przez polityków PiS-u i wpisywanie go do partii politycznej. My nie będziemy brali w tym udziału i głosowali.
Swojego zdania nie wyraził również przewodniczący rady miasta Łukasz Sowada oraz przewodniczący z klubu Arkadiusza Wiśniewskiego Piotr Mielec.
- Ja doceniam zasługi i to, w jaki sposób Jan Paweł II wpłynął na współczesną historię nie tylko naszego kraju, ale całej Europy. Natomiast nie zgadzam się na to, aby był włączany w bieżącą politykę. - To jest sprawa z jednej strony polityczna, a z drugiej światopoglądowa. Każdy z naszego klubu, każdy radny postąpi zgodnie z własnym sumieniem, przekonaniem.
Dodajmy, że za przyjęciem uchwały głosowało 6 radnych, 1 był przeciw, a 4 wstrzymało się od głosu.
- Ten apel jest apolityczny. My nie poruszamy żadnych kwestii. Myślę, że święty Jana Paweł II jest autorytetem dla nas wszystkich. To, co było pokazane w filmie i w książce, jest zwykłą manipulacją. Uważam, że my jako radni Opola nie powinniśmy walczyć o dobre imię Jana Pawła II. Tym bardziej, że dzięki niemu mamy możliwości swobodnego wypowiadania się, bo to on między innymi wywalczył nam demokrację i niepodległość.
Głosu nie oddali między innymi radni z klubu Platformy Obywatelskiej. Wśród nich był przewodniczący Przemysław Pospieszyński.
- To jest cyniczne wykorzystywanie Jana Pawła II przez polityków PiS-u i wpisywanie go do partii politycznej. My nie będziemy brali w tym udziału i głosowali.
Swojego zdania nie wyraził również przewodniczący rady miasta Łukasz Sowada oraz przewodniczący z klubu Arkadiusza Wiśniewskiego Piotr Mielec.
- Ja doceniam zasługi i to, w jaki sposób Jan Paweł II wpłynął na współczesną historię nie tylko naszego kraju, ale całej Europy. Natomiast nie zgadzam się na to, aby był włączany w bieżącą politykę. - To jest sprawa z jednej strony polityczna, a z drugiej światopoglądowa. Każdy z naszego klubu, każdy radny postąpi zgodnie z własnym sumieniem, przekonaniem.
Dodajmy, że za przyjęciem uchwały głosowało 6 radnych, 1 był przeciw, a 4 wstrzymało się od głosu.