Lider Platformy Obywatelskiej zaznaczył, że zboże, które trafiło do naszego kraju z ogarniętej wojną Ukrainy, stało się dużym problemem dla rolników. - Przez to nasi rolnicy nie mogą sprzedać swoich plonów lub ich cena jest bardzo niska. Tę sprawę można było poprowadzić inaczej – zaznacza Tusk. - Polska miała ułatwić, umożliwić Ukrainie sprzedaż zboża, na przykład do Egiptu. Ale polski rząd nawet nie spróbował z Egiptem rozmawiać. To jest importer, który był w stanie wchłonąć to zboże i płacić za nie jak "za zboże". I to ukraińskie zboże zaległo u nas, powodując, że cena tego zboża z punktu widzenia polskiego rolnika stała się nieopłacalna. Co więcej, namawiali rolników, żeby nie sprzedawać zboża, bo ceny będą lepsze. Mówię o tym z czystym sumieniem, bo jestem ostatni, którego można podejrzewać o jakiekolwiek antyukraińskie nastroje.

Donald Tusk podkreślił, że ma pomysł na rozwiązanie problemów z polską energetyką. Szef Platformy Obywatelskiej przedstawił plan niezależności energetycznej opartej na odnawialnych źródłach energii, a w perspektywie dążeniu do energetyki jądrowej.

- Bo energia będzie decydowała o naszym geopolitycznym losie – powiedział. - Jeśli ograniczymy albo zredukujemy do zera import węgla m.in. z Rosji, to polski węgiel może jeszcze jakiś czas służyć. Tylko musimy zmodernizować 200-megawatowe bloki energetyczne. Ale kluczowe jest i doprowadzimy do tego, że w Polsce będzie własny prąd na poziomie gminy i powiatu. Chodzi o to, żeby konsumenci, przedsiębiorcy, mieszkańcy mogli przyłączać się bezpośrednio i żeby powstała lokalna wspólnota energetyczna.

Były premier podkreślił również, że należy brać poważnie pod uwagę słowa niektórych polityków, którzy mówią o opuszczeniu przez Polskę Unii Europejskiej.

- To jest perfidna gra – mówi Tusk. - Przez prawie 3 lata blokują pieniądze europejskie. Dotarliśmy do momentu, gdzie płacimy kary i te kary są większe niż pieniądze, które powinny do nas płynąć. Teraz wpadają na pomysł, żeby powiedzieć, że skoro nie ma pieniędzy, to wystąpmy z Unii Europejskiej. Chociaż sami te pieniądze zablokowali. To co robią dzisiaj, to jest prosta droga do polexitu. Nie pasuje im to, co jest fundamentem Europy. Niezależne sądownictwo, prawa człowieka, prawa mniejszości, godność człowieka, wolność mediów, prawdziwy samorząd terytorialny.

Jutro (28.03) Donald Tusk weźmie udział w posiedzeniu klubu parlamentarnego PO w Opolu, spotka się też ze studentami Uniwersytetu Opolskiego.