Marcin Ociepa w Radiu Opole: "Krytykowanie zakupów zbrojeniowych, które czyni polski rząd, jest nieroztropne"
- Polska jest dziś bezpieczniejsza niż rok temu - powiedział w Porannej Rozmowie Radia Opole wiceminister obrony Marcin Ociepa, w rok od rosyjskiej napaści na Ukrainę. Wiceszef resortu wskazywał też na konieczną solidarność sojuszniczą w ramach paktu NATO oraz obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom, w tym kontynuowanie programu dozbrajania naszej armii.
- W krajach, w których panowało naiwne przekonanie, że wojna jest nie do pomyślenia, a Putin jest zwykłym partnerem biznesowym, spadły łuski z oczu i to nawet jeśli im się to bardzo nie podoba i muszą ponosić skutki gospodarcze i polityczne, to jednak zaakceptowali tą prawdę - powiedział wiceminister obrony Marcin Ociepa.
Zdaniem wiceszefa resortu, dla obrony kolektywnej NATO, kluczowe jest to, by wszyscy sojusznicy rozumieli tak samo zagrożenia. Bardzo istotne - w ocenie rozmówcy Radia Opole - jest też zwiększanie zdolności bojowych Polski, w kontekście możliwych przyszłych zagrożeń.
- Dziś krytykowanie zakupów zbrojeniowych, które czyni polski rząd jest nieroztropne, gdyż nie będzie programów społecznych, szkół, samorządów, dróg, jak nie będzie suwerenności i dlatego najpierw trzeba zrealizować podstawowy obowiązek państwa jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom - wyjaśnił Marcin Ociepa.
Odnosząc się do wydatków na poprawę zdolności bojowych armii, rozmówca Radia Opole stwierdził, że na mapie Europy kondycja gospodarcza Polski jest bardzo dobra, a makro parametry dotyczące naszej płynności finansowej są w absolutnie bezpiecznych zakresach.
Wiceszef resortu MON stwierdził też, że wizyta amerykańskiego prezydenta Joe Bidena w Polsce spełniła oczekiwania, a ewentualna przegrana Ukrainy w wojnie z Rosją, byłaby dla Polski "katastroficznym scenariuszem".
- Biden chciał jasno pokazać, że tak jak stał w Warszawie, tak jak chodził po Kijowie, tak ma zamiar za rok znowu być tutaj i że to nie jest miejsce dla Putina, niejako oznaczył ten teren - konstatował minister Ociepa.
Wśród bardzo ważnych aspektów zwiększających bezpieczeństwo Polski jest między innymi ulokowanie w Poznaniu wysuniętego dowództwa V korpusu armii Stanów Zjednoczonych oraz zwiększenie w ciągu ostatniego roku o sto procent liczebności wojska amerykańskiego w Polsce.
Zdaniem wiceszefa resortu, dla obrony kolektywnej NATO, kluczowe jest to, by wszyscy sojusznicy rozumieli tak samo zagrożenia. Bardzo istotne - w ocenie rozmówcy Radia Opole - jest też zwiększanie zdolności bojowych Polski, w kontekście możliwych przyszłych zagrożeń.
- Dziś krytykowanie zakupów zbrojeniowych, które czyni polski rząd jest nieroztropne, gdyż nie będzie programów społecznych, szkół, samorządów, dróg, jak nie będzie suwerenności i dlatego najpierw trzeba zrealizować podstawowy obowiązek państwa jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom - wyjaśnił Marcin Ociepa.
Odnosząc się do wydatków na poprawę zdolności bojowych armii, rozmówca Radia Opole stwierdził, że na mapie Europy kondycja gospodarcza Polski jest bardzo dobra, a makro parametry dotyczące naszej płynności finansowej są w absolutnie bezpiecznych zakresach.
Wiceszef resortu MON stwierdził też, że wizyta amerykańskiego prezydenta Joe Bidena w Polsce spełniła oczekiwania, a ewentualna przegrana Ukrainy w wojnie z Rosją, byłaby dla Polski "katastroficznym scenariuszem".
- Biden chciał jasno pokazać, że tak jak stał w Warszawie, tak jak chodził po Kijowie, tak ma zamiar za rok znowu być tutaj i że to nie jest miejsce dla Putina, niejako oznaczył ten teren - konstatował minister Ociepa.
Wśród bardzo ważnych aspektów zwiększających bezpieczeństwo Polski jest między innymi ulokowanie w Poznaniu wysuniętego dowództwa V korpusu armii Stanów Zjednoczonych oraz zwiększenie w ciągu ostatniego roku o sto procent liczebności wojska amerykańskiego w Polsce.