Problematyczna obwodnica. Mieszkańcy Sidziny zgłaszają uwagi do GDDKiA
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad chce budować kolejną obwodnicę na Opolszczyźnie. Tym razem chodzi o trasę omijającą Sidzinę, znajdującą się w ciągu drogi krajowej 46. W jednej kwestii mieszkańcy miejscowości są zgodni – obwodnica jest potrzebna. Problem – jak w wielu innych przypadkach – dotyczy jej przebiegu.
- Mieszkam przy ul. Krótkiej. 150 metrów od naszych domów ma przebiegać obwodnica – żali się Elżbieta Biela, mieszkanka Sidziny.
- Projektanci mieli tę "brązową" wersję, dla nas byłaby najlepsza. A oni nam tutaj zrobili, za słupami zaraz ma iść obwodnica. Ten dom następny ma iść do wyburzenia i tutaj ma iść obwodnica.
- Chcemy zaznaczyć, że absolutnie jesteśmy za obwodnicą, bo też będziemy z tego korzystać. Rozumiemy potrzebę odciążenia centrum naszej wioski, ale po prostu nie chcemy przejąć tego problemu - dodaje Ewelina Fornalik.
- Żałujemy, że mieszkańcy tak późno zgłaszają swoje uwagi. W październiku ubiegłego roku odbywały się spotkania i nie było sygnałów, że zaproponowane warianty im nie odpowiadają - mówi Agata Andruszewska, rzecznik prasowy opolskiego oddziału GDDKiA.
- Na pewno będą jeszcze kolejne konsultacje społeczne z mieszkańcami na etapie także wydawania decyzji środowiskowej i one mogą jeszcze coś wnieść. Natomiast po to nagłaśniamy te ważne momenty, żeby mieszkańcy doskonale wiedzieli, że to jest ta chwila, w której czekamy na opinie i uwagi, bo one są niezwykle dla nas ważne.
Przewidywana trasa omijająca Sidzinę ma mieć ponad 8 km długości, a jej koszt wyniesie ponad 200 mln złotych.
- Projektanci mieli tę "brązową" wersję, dla nas byłaby najlepsza. A oni nam tutaj zrobili, za słupami zaraz ma iść obwodnica. Ten dom następny ma iść do wyburzenia i tutaj ma iść obwodnica.
- Chcemy zaznaczyć, że absolutnie jesteśmy za obwodnicą, bo też będziemy z tego korzystać. Rozumiemy potrzebę odciążenia centrum naszej wioski, ale po prostu nie chcemy przejąć tego problemu - dodaje Ewelina Fornalik.
- Żałujemy, że mieszkańcy tak późno zgłaszają swoje uwagi. W październiku ubiegłego roku odbywały się spotkania i nie było sygnałów, że zaproponowane warianty im nie odpowiadają - mówi Agata Andruszewska, rzecznik prasowy opolskiego oddziału GDDKiA.
- Na pewno będą jeszcze kolejne konsultacje społeczne z mieszkańcami na etapie także wydawania decyzji środowiskowej i one mogą jeszcze coś wnieść. Natomiast po to nagłaśniamy te ważne momenty, żeby mieszkańcy doskonale wiedzieli, że to jest ta chwila, w której czekamy na opinie i uwagi, bo one są niezwykle dla nas ważne.
Przewidywana trasa omijająca Sidzinę ma mieć ponad 8 km długości, a jej koszt wyniesie ponad 200 mln złotych.