"Eksponował je jak w sklepie". Narkotyki w wynajmowanym mieszkaniu na Zaodrzu
Kryształki z metamfetaminy, znaczki LSD, grzyby halucynogenne oraz tabletki i ciasteczka z marihuany przejęli opolscy policjanci. Substancje psychotropowe miał rozprowadzać w wynajmowanym mieszkaniu na opolskim Zaodrzu 22-letni mężczyzna.
Jak informuje asp. Agnieszka Nierychła z KMP w Opolu funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej od dłuższego czasu przyglądali się jednemu z mieszkań. - Gdy nie mieli już wątpliwości, 9 lutego dokonali przeszukania w wytypowanym lokalu - dodaje.
- 22-latek towar eksponował jak na sklepowych półkach, jak w kiosku. Wszystkie te substancje zostały zabezpieczone do policyjnych badań laboratoryjnych, natomiast 22-latek został zatrzymany. Usłyszał prokuratorskie zarzuty i na wniosek prokuratury sąd wobec niego zastosował tymczasowy 3-miesięczny areszt - dodała.
W mieszkaniu mężczyzny znaleziono także młynek, wagę, woreczki strunowe do pakowania i pieniądze w gotówce.
Opolscy kryminalni zatrzymali nie tylko dilera, ale także dwóch 20-latków, którzy mieli się u niego zaopatrywać. Zostali objęci policyjnym dozorem i zakazem opuszczania kraju.
Policja dodaje, że posiadanie znacznej ilości narkotyków zagrożone jest karą do 10 lat więzienia.
- 22-latek towar eksponował jak na sklepowych półkach, jak w kiosku. Wszystkie te substancje zostały zabezpieczone do policyjnych badań laboratoryjnych, natomiast 22-latek został zatrzymany. Usłyszał prokuratorskie zarzuty i na wniosek prokuratury sąd wobec niego zastosował tymczasowy 3-miesięczny areszt - dodała.
W mieszkaniu mężczyzny znaleziono także młynek, wagę, woreczki strunowe do pakowania i pieniądze w gotówce.
Opolscy kryminalni zatrzymali nie tylko dilera, ale także dwóch 20-latków, którzy mieli się u niego zaopatrywać. Zostali objęci policyjnym dozorem i zakazem opuszczania kraju.
Policja dodaje, że posiadanie znacznej ilości narkotyków zagrożone jest karą do 10 lat więzienia.