Paczkowianie bez nocnej opieki medycznej
- Zostaliśmy pozbawieni nocnej i weekendowej opieki medycznej - protestują w imieniu mieszkańców paczkowscy samorządowcy. Ich zdaniem w grę nie wchodzi rozwiązanie przyjęte przez opolski NFZ zakładające, że chorzy paczkowianie mieliby dojeżdżać do Nysy odległej o 25 kilometrów.
– To absurd, który zagraża życiu i zdrowiu ludzi – uważa Bogdan Wyczałkowski, burmistrz Paczkowa.
– Dziecko będzie odwodnione, człowiek z kroplówką, zastrzyk – trzeba jechać do Nysy. Paczków zostanie bez opieki medycznej, to jest niedopuszczalne. Nie może tak być, a to jest decyzja szefa NFZ, z którą się nie zgadzamy i protestujemy – wyjaśnia burmistrz.
Ten temat wróci na sesji 31 maja. Starosta powiatu nyskiego również zajął negatywne stanowisko w sprawie dojeżdżania chorych pacjentów z Paczkowa, Głuchołaz i Otmuchowa do Nysy. Interweniuje w tej sprawie u dyrektora opolskiego oddziału NFZ, apelując, by także w tych miastach powstały punkty nocnej i świątecznej opieki medycznej.
Posłuchaj informacji:
Dorota Kłonowska (oprac. Michał Dróbka)