Problemy komunikacyjne na DK 38. Z zaspami walczą drogowcy i strażacy
Nadal częściowo nieprzejezdna jest droga krajowa nr 38 z Kędzierzyna-Koźla do Głubczyc na odcinku pomiędzy Ucieszkowem a Pawłowiczkami. Porywisty wiatr, który nawiewa tam śnieg z pól, w wielu miejscach tworzy na jezdni zaspy. Pierwsi kierowcy utknęli w tym miejscu już wczoraj (19.12) wieczorem.
- Udało nam się zachować drożność naszych dróg powiatowych. Natomiast na drodze krajowej 38 rzeczywiście jest duży problem – mówi Anita Juchno, wicestarosta powiatu głubczyckiego
- Mamy sygnały, że utknęli tam mieszkańcy powiatu głubczyckiego, którzy nie mogli dostać się do swojego miejsca zamieszkania. Wiemy, że ta droga nie jest jeszcze przejezdna. Ludzie starają się dotrzeć do dróg powiatowych, żeby dostać się na teren gminy Baborów, Kietrz, Głubczyce, natomiast uniemożliwia to zator, który jest na drodze 38.
Za utrzymanie ruchu na drogach krajowych w województwie odpowiada opolski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Na drodze krajowej 38 cały czas pracują służby drogowe, które przy pomocy ciężkiego sprzętu próbują przywrócić ruch – informuje Justyna Szałatkiewicz, naczelnik wydziału bezpieczeństwa ruchu drogowego i zarządzania ruchem w opolskim oddziale GDDKiA. - Mamy do czynienia z zamieciami śnieżnymi, które powodują, że silnie wiejący wiatr ciągle zawiewa śnieg z pól, tworząc zaspy na drodze. Obecnie na drodze 38 pracuje kilka jednostek ciężkiego sprzętu próbując udrożnić przejazd. Warunki drogowe ustabilizują się dopiero, kiedy przestanie wiać wiatr. Służby lokalne zaangażowały się w pomoc kierowcom, którzy nie byli w stanie przejechać wskazanym odcinkiem drogi.
Opolski oddział GDDKiA poinformował również, że siatki przeciwśniegowe, których brak wzdłuż drogi zgłaszają kierowcy, zostały przed zimą ustawione w newralgicznych punktach.
Minionej doby Straż Pożarna odnotowała ponad dwa tysiące interwencji w związku z trudnymi warunkami pogodowymi. Odwilż i opady marznącego deszczu spowodowały utrudnienia na drogach w całym kraju. Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski powiedział, że najwięcej razy interweniowano w województwach: śląskim, małopolskim i opolskim.
Jak informuje IMGW, aktualnie opady marznące występują jeszcze w powiatach przygranicznych na wschodzie Polski. Obecnie temperatura gruntu waha się od minus 1 do zera i lokalnie jeszcze mogą wystąpić słabe opady marznącego deszczu lub mżawki.
- Mamy sygnały, że utknęli tam mieszkańcy powiatu głubczyckiego, którzy nie mogli dostać się do swojego miejsca zamieszkania. Wiemy, że ta droga nie jest jeszcze przejezdna. Ludzie starają się dotrzeć do dróg powiatowych, żeby dostać się na teren gminy Baborów, Kietrz, Głubczyce, natomiast uniemożliwia to zator, który jest na drodze 38.
Za utrzymanie ruchu na drogach krajowych w województwie odpowiada opolski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Na drodze krajowej 38 cały czas pracują służby drogowe, które przy pomocy ciężkiego sprzętu próbują przywrócić ruch – informuje Justyna Szałatkiewicz, naczelnik wydziału bezpieczeństwa ruchu drogowego i zarządzania ruchem w opolskim oddziale GDDKiA. - Mamy do czynienia z zamieciami śnieżnymi, które powodują, że silnie wiejący wiatr ciągle zawiewa śnieg z pól, tworząc zaspy na drodze. Obecnie na drodze 38 pracuje kilka jednostek ciężkiego sprzętu próbując udrożnić przejazd. Warunki drogowe ustabilizują się dopiero, kiedy przestanie wiać wiatr. Służby lokalne zaangażowały się w pomoc kierowcom, którzy nie byli w stanie przejechać wskazanym odcinkiem drogi.
Opolski oddział GDDKiA poinformował również, że siatki przeciwśniegowe, których brak wzdłuż drogi zgłaszają kierowcy, zostały przed zimą ustawione w newralgicznych punktach.
Minionej doby Straż Pożarna odnotowała ponad dwa tysiące interwencji w związku z trudnymi warunkami pogodowymi. Odwilż i opady marznącego deszczu spowodowały utrudnienia na drogach w całym kraju. Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski powiedział, że najwięcej razy interweniowano w województwach: śląskim, małopolskim i opolskim.
Jak informuje IMGW, aktualnie opady marznące występują jeszcze w powiatach przygranicznych na wschodzie Polski. Obecnie temperatura gruntu waha się od minus 1 do zera i lokalnie jeszcze mogą wystąpić słabe opady marznącego deszczu lub mżawki.