Opolscy uczniowie wymyślili nowe paliwo. Z odpadów rolnych stworzyli pellet
"Coś z niczego" do ogrzewania domu wymyślili dwaj uczniowie zespołu szkół imienia Gzowskiego w Opolu. Dawid Rzitka i Jan Rambau wymyślili i przygotowali z rolnych odpadów pellet.
Swoim wynalazkiem zdobyli I miejsce na Olimpiadzie Innowacji Technicznych i Wynalazczości organizowanej przez Polski Związek Stowarzyszeń Wynalazców i Racjonalizatorów.
Dawid Rzitka jako syn rolników przygotował projekt od strony teoretycznej, Janek Rambau z racji dostępu do zakładu stolarskiego zajął się przygotowaniem surowca. - Jesteśmy w klasie energii odnawialnej. Wyszło, że można by wynaleźć jakieś paliwo alternatywne dla węgla, które byłoby z odpadów i wyszedł nam pellet - mówi Dawid Rzitka. - To są odpady zbożowe, które rolnicy wyrzucają podczas suszenia na przykład kukurydzy. Odpady są mielone przez młyn bijakowy - dodaje Jan Rambau.
Proporcje i sposób zbicia pelletu owiany jest tajemnicą. Kaloryczność - jak przekonują uczniowie jest porównywalna do tej z palenia słomy. Tematem już zainteresował się Park Naukowo-Technologiczny w Opolu.
- Ci dwaj panowie mają wstęp na studia już wolny, bo są laureatami olimpiad. Staramy się też szukać inwestorów i firm do współpracy, ale nie ukrywam, że to jest trudne, bo to jest początek wynalazku, taki sam zrąb i nie jest to łatwe - mówi Zdzisław Ślemp, dyr. Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. K. Gzowskiego.
A więcej na temat wynalazku przyszłych techników energii odnawialnej powiemy w magazynie Reporterskie Tu i Teraz, po godzinie 15.00.
Dawid Rzitka jako syn rolników przygotował projekt od strony teoretycznej, Janek Rambau z racji dostępu do zakładu stolarskiego zajął się przygotowaniem surowca. - Jesteśmy w klasie energii odnawialnej. Wyszło, że można by wynaleźć jakieś paliwo alternatywne dla węgla, które byłoby z odpadów i wyszedł nam pellet - mówi Dawid Rzitka. - To są odpady zbożowe, które rolnicy wyrzucają podczas suszenia na przykład kukurydzy. Odpady są mielone przez młyn bijakowy - dodaje Jan Rambau.
Proporcje i sposób zbicia pelletu owiany jest tajemnicą. Kaloryczność - jak przekonują uczniowie jest porównywalna do tej z palenia słomy. Tematem już zainteresował się Park Naukowo-Technologiczny w Opolu.
- Ci dwaj panowie mają wstęp na studia już wolny, bo są laureatami olimpiad. Staramy się też szukać inwestorów i firm do współpracy, ale nie ukrywam, że to jest trudne, bo to jest początek wynalazku, taki sam zrąb i nie jest to łatwe - mówi Zdzisław Ślemp, dyr. Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. K. Gzowskiego.
A więcej na temat wynalazku przyszłych techników energii odnawialnej powiemy w magazynie Reporterskie Tu i Teraz, po godzinie 15.00.