Opole: okradał sklepy, aby żyć luksusowo. 19-latek w rękach policji
Policjanci z Opola zatrzymali 19-letniego mężczyznę, który okradał sklepy, a następnie drogie towary zastawiał w lombardach bądź sprzedawał paserom. Poszkodowani straty ocenili na 42 tys. złotych.
Kryminalni z Opola pracowali nad ustaleniem tożsamości mężczyzny odpowiedzialnego za kradzieże w kilku sklepach w Opolu. Pod koniec listopada otrzymali zgłoszenie o kradzieży elektronarzędzi o wartości 5 000 zł, natomiast 5 grudnia ten sam sprawca miał ukraść 5 iphonów o łącznej wartości blisko 35 000 zł, szczoteczkę do zębów wycenioną na 1200 zł oraz kosmetyki na kwotę 1000 zł.
Zabezpieczony materiał dowodowy wskazywał na sprawstwo tego samego podejrzewanego. Utrwalony na monitoringu wizerunek zarejestrował młodego, dobrze ubranego mężczyznę, który wykorzystując nieuwagę pracowników, pakował towar, a następnie przekraczał linię kas nie uiszczając zapłaty.
Dzięki wytężonej pracy operacyjnej ustalono dane osobowe mężczyzny. 14 grudnia policjanci zapukali do pokoju hotelowego wynajmowanego przez 19-latka. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie usłyszał 4 zarzuty kradzieży, do których się przyznał.
Policja informuje, że sprawca z kradzieży uczynił sobie stałe źródło dochodu. Skradziony towar miał sprzedawać w lombardach, a pieniądze przeznaczać na zaspokojenie potrzeb, takich jak drogie hotele czy renomowane restauracje. Część skradzionego mienia udało się odzyskać.
19-latek został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Zabezpieczony materiał dowodowy wskazywał na sprawstwo tego samego podejrzewanego. Utrwalony na monitoringu wizerunek zarejestrował młodego, dobrze ubranego mężczyznę, który wykorzystując nieuwagę pracowników, pakował towar, a następnie przekraczał linię kas nie uiszczając zapłaty.
Dzięki wytężonej pracy operacyjnej ustalono dane osobowe mężczyzny. 14 grudnia policjanci zapukali do pokoju hotelowego wynajmowanego przez 19-latka. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie usłyszał 4 zarzuty kradzieży, do których się przyznał.
Policja informuje, że sprawca z kradzieży uczynił sobie stałe źródło dochodu. Skradziony towar miał sprzedawać w lombardach, a pieniądze przeznaczać na zaspokojenie potrzeb, takich jak drogie hotele czy renomowane restauracje. Część skradzionego mienia udało się odzyskać.
19-latek został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Grozi mu do 5 lat więzienia.