"Opłatek" kombatantów u wojewody opolskiego. Ludzie wojny chcą omawiać, co przeszli
Wielu odeszło, także z powodu koronawirusa i to dlatego to spotkanie jest tak ważne - mówili dziś (15.12) kombatanci, którzy spotkali się na "opłatku" u wojewody opolskiego.
- To spotkanie, tak jak wiek starczy wymaga kontaktu z młodszymi, to ludzie wojny mają jeszcze jeden przyczynek psychologiczny, że chcą omawiać to, co przeszli przez swoje życie, czyli drogę wojenną - mówi Irena Chamielec z wojewódzkiej rady kombatantów przy wojewodzie opolskim.
- Takie "omawianie" nabiera szczególnego znaczenia w obliczu tego, co dzieje się w Ukrainie - wskazywał wicewojewoda opolski Tomasz Witkowski. - Ich opowieści są bardziej realistyczne i przestrogi, które nam dają, powinny trafiać na podatny grunt.
- Te święta niech będą dla was świętami napawającymi optymizmem. Dającymi nadzieję na lepsze czasy, na lepszą przyszłość - zwracał się do zebranych wojewoda Sławomir Kłosowski.
Dodajmy, że zaproszenie przyjęli działacze wszystkich organizacji kombatanckich aktywnych w naszym regionie, m.in. Sybiraków, AK-owców oraz Stowarzyszenia Polaków Represjonowanych i Dzieci Wojny.
- Takie "omawianie" nabiera szczególnego znaczenia w obliczu tego, co dzieje się w Ukrainie - wskazywał wicewojewoda opolski Tomasz Witkowski. - Ich opowieści są bardziej realistyczne i przestrogi, które nam dają, powinny trafiać na podatny grunt.
- Te święta niech będą dla was świętami napawającymi optymizmem. Dającymi nadzieję na lepsze czasy, na lepszą przyszłość - zwracał się do zebranych wojewoda Sławomir Kłosowski.
Dodajmy, że zaproszenie przyjęli działacze wszystkich organizacji kombatanckich aktywnych w naszym regionie, m.in. Sybiraków, AK-owców oraz Stowarzyszenia Polaków Represjonowanych i Dzieci Wojny.