- Jeśli chodzi o stypendia, to w 2015 roku było ich 103, a w tym jest ich aż 160 - mówi Szymon Ogłaza, członek zarządu województwa opolskiego.

- Więc jest tu wyraźny wzrost, ale jest on jeszcze bardziej widoczny, jak popatrzymy na wartość tych stypendiów, bo on dwukrotnie wzrósł. W 2015 roku te 103 stypendia to było około 350 tysięcy złotych, a w tym roku to 700 tysięcy złotych.

- Jako radni cieszymy się, że tych pieniędzy jest coraz więcej, bo sport to taka dziedzina, która powinna być odpowiednio dofinansowywana - dodaje Tomasz Gabor, radny sejmiku województwa opolskiego z klubu Prawa i Sprawiedliwości.

- Tych pieniędzy jest troszeczkę więcej niż w poprzednim roku. Jednak my czekamy na koniec roku i zobaczymy. W razie czego będziemy zarząd rozliczali.

- Te pieniądze są niezwykle ważne, zwłaszcza dla dzieci i młodzieży. Jednak zdaję sobie sprawę, że przyszły rok dla sportowców będzie bardzo trudny - podkreśla Janusz Trzepizur, radny sejmiku z klubu PO.

- Rosną koszty obsługi obiektów. Mogę podać na przykładzie Opola. Tu około 5 milionów złotych tylko do końca roku musimy zapłacić więcej za prąd i energię. Parasol ochronny będzie od stycznia, ale to jest 100 procent więcej, więc już trzeba założyć, że tych pieniędzy gdzieś zabraknie.

Dodajmy, że w tym roku Opolskie Biuro Sportu otrzymało milion 750 tysięcy złotych, AZS Politechniki Opolskiej 400 tysięcy złotych, a LZS 300 tysięcy złotych. Ponadto do Szkolnego Związku Sportowego trafiło 150 tysięcy złotych.