Angiografia to badanie obrazowe, do którego wykorzystuje się promienie rentgenowskie i kontrast. - W ten sposób oceniamy stan naczyń krwionośnych. To urządzenie pozwala też na przeprowadzenie małoinwazyjnych zabiegów wewnątrz tych naczyń - mówi dr Katarzyna Sznajder, kierownik Zakładu Diagnostyki Obrazowej w USK w Opolu. - Czyli mówimy tu o poszerzaniu naczyń tętniczych, zakładaniu filtrów do naczyń żylnych. To pozwala pacjentom uniknąć klasycznej operacji. Taki pacjent znacznie szybciej wraca do zdrowia i znacznie szybciej może wyjść do domu. Zastosowane w tym angiografie technologie pozwalają obniżyć dawki promieniowania, które pochłania ciało pacjenta podczas zabiegu.

- Żeby takie zabiegi móc wykonywać potrzebny jest nowoczesny sprzęt. Otrzymaliśmy aparat Azurion firmy Philips. To jedno z najnowocześniejszych urządzeń na rynku. To jest coś, o czym chirurdzy naczyniowi zawsze marzą. I to marzenie się spełniło - dodaje prof. Grzegorz Oszkinis, kierownik kliniki chirurgii naczyń i chirurgii ogólnej USK w Opolu.

- Dzięki tej wymianie sprzętu będziemy zabezpieczeni na ponad 10 lat - mówi Dariusz Madera, dyrektor generalny szpitala. - Ten nowy sprzęt, który da bezpieczeństwo pobytu i leczeniu naszych pacjentów. Naszym operatorom, naszym lekarzom umożliwia realizowanie naszych technologii medycznych i realizowaniu tych procedur, które są w tej chwili na świecie.

- Angiograf kosztował prawie 4 miliony, a jego zakup był możliwy dzięki pieniądzom unijnym. Co ważne, to urządzenie będzie służyć nie tylko do leczenia, ale także do kształcenia studentów medycyny, którzy mamy nadzieję zostaną w naszym regionie, żeby leczyć pacjentów - dodaje Zuzanna Donath-Kasiura, wicemarszałek województwa opolskiego.

Rocznie w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym wykonuje się około 1200 zabiegów za pomocą angiografu u pacjentów ze schorzeniami tętnic i żył.