- W luteranizmie wszyscy święci to wszyscy ci, których łączy wiara w Jezusa Chrystusa i którzy jednocześnie są grzesznikami - mówi proboszcz parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Opolu. - I to są ci święci. My nie mamy świętych kanonizowanych, beatyfikowanych w naszym Kościele, więc Wszystkich Świętych to jest święto życia tak naprawdę, nie święto śmierci, Pamiątka Umarłych. Wspominamy tych, którzy przed nami już odeszli do wieczności. Tych, którzy są pomiędzy, bo już to ich życie tutaj doczesne się skończyło, a to wieczne jeszcze się nie rozpoczęło. Więc te cmentarze, które odwiedzamy tak tłumnie w ostatnich dniach, to są tylko taką przechowalnią na ten czas "pomiędzy".

- Warto w tym dniu pomyśleć i wspomnieć, co było dobre i co było złe, uronić łzę, ale cieszyć się życiem - dodaje ks. Pracki.

Wspomnienie Wszystkich Świętych przypada dzień po jednym z najważniejszych świąt w kalendarzu ewangelickim - Pamiątce Reformacji.