Opole: pierwsze zmiany w organizacji ruchu już wprowadzone. Coraz trudniej o miejsce na parkingu
W rejonie cmentarza w Opolu-Półwsi sporo samochodów. Policjanci zmieniają organizację ruchu.
Mimo to ruch przebiega płynnie. Ale już trzeba się liczyć ze zmianami. Obecnie kierowcy nie mogą skręcić w lewo z Wrocławskiej w Domańskiego. Jedziemy Wrocławską prosto do ronda, a tam - jak radzi policja - auto zostawiamy na parkingu przy centrum handlowym.
- Na bieżąco monitorujemy sytuację zarówno na parkingach, jak i na drogach dojazdowych. Pobliskie centrum handlowe jest zamknięte także widać, że kierujący korzystają z tych parkingów. Pogoda sprzyja spacerom, więc nie ma problemów, żeby te parę metrów się przespacerować.
Kierowcy, którzy znaleźli miejsce na parkingu przy cmentarzu podkreślają, że jest tłoczno i z każdą godziną może być trudniej.
- Akurat trafiliśmy, że ktoś wyjeżdżał, to wjechałem w jego miejsce. Ale widać, że ludzie krążą i szukają miejsca kierowcy. Co roku praktycznie tak jest - mówi jeden z mężczyzn.
- Na parkingach jest ciasno, ale widać, że jeszcze przed południem można było znaleźć pojedyncze miejsca. Pewnie z każdą godziną będzie trudniej. Policja i mundurowi kierują ruchem, na razie odbywa się to płynnie - dodaje kierowca z Opola.
Dobrym rozwiązaniem jest także dojazd w pobliże cmentarza przez obwodnicę Piastowską. Stamtąd od razu można zjechać na parking przy Karolince.