- Gdy spotkałem się w Berlinie z ministrem Czarnkiem, powiedziałem, że ta dyskryminacja nie ułatwia mi rozmów z niemieckimi posłami – mówi Nietan.

- Ciężko mi przekonać kolegów z Bundestagu, żeby znaleźć pieniądze w budżecie i ich stanowisko jest takie, by najpierw wycofać te dyskryminacyjne obcięcie finansowania mniejszości, po to, by rozpocząć działania i rozmowy odnośnie wprowadzenia środków na Polonię w Niemczech - mówi niemiecki polityk.

Niemiecki polityk zapewnił, że do końca listopada potrwają prace nad niemieckim budżetem i czynione są starania, by pojawiły się w nim pieniądze dla Polonii.

- Niezależnie od tego, co będzie się działo, w momencie gdy znajdą się środki w niemieckim budżecie, to na pewno, w sytuacji gdy Polska strona się nie wycofa, nie wycofamy finansowania niemieckiego dla polskiej Polonii - mówił Nietan.

Przypomnijmy, minister edukacji Przemysław Czarnek na naszej antenie zapowiedział, że jeśli Niemcy zaczną finansowanie nauczania języka polskiego jako ojczystego na poziomie federalnym i byłoby to minimum 50 mln złotych, to wtedy strona polska wróci do finansowania języka mniejszości niemieckiej.