Beata Kempa: działania Rosji należy uznać za terroryzm
- To, co robi ostatnio Rosja na Ukrainie skłania nas do tego, żeby zintensyfikować działania na rzecz izolacji tego państwa i izolacji Władymira Putina - mówiła dziś (12.10) w Porannej Rozmowie Radia Opole Beata Kempa z PiS, posłanka do Parlamentu Europejskiego. Odniosła się tym samym do projektu rezolucji w sprawie uznania Rosji za państwo terrorystyczne, którą przygotowała grupa konserwatystów w europarlamencie.
Europosłanka odniosła się także do słów Donalda Tuska, który na spotkaniu w Kluczborku mówił, że PiS blokuje środki z Unii Europejskiej i gdyby tylko połowę z nich przeznaczyć na powiaty, to każdy polski powiat mógłby wydać dodatkowo 500 mln zł.
- Gdyby nie uczestniczył w kładzeniu kłód pod nogi Polsce, to dzisiaj nie mielibyśmy dyskusji na ten temat. Nie byłoby żadnych kamieni milowych, żadnej pseudowarunkowości. I niech on [Donald Tusk] przewrotnie nie mówi, że tak nie jest. Doskonale wie i zdaje sobie sprawę z tego, że uczestniczy w grze zagranica, którą jego kolega Schetyna zapowiedział wiele lat temu. Unia Europejska i jego koledzy z Unii pomagają mu jak mogą, żeby on - nieudolny człowiek - wreszcie wygrał te wybory - przekonuje Beata Kempa.