"Cen ciepła raczej nie obniżymy, ale zahamujemy ich wzrost". Brzeska ciepłownia inwestuje
Brzeska ciepłownia zostanie rozbudowana. Wytwarzanie energii ma być tańsze i bardziej ekologiczne.
- Rozpoczęliśmy prace nad przygotowaniem dokumentacji. Myślę, że w listopadzie ogłosimy już formalny przetarg na budowę źródła biomasowego o mocy 6 megawatów. Jak na naszą ciepłownię jest to dosyć duże źródło. Pozwoli nam to na pewne oszczędności finansowe - zapowiada.
Te będą możliwe dzięki temu, że biomasa jest klasyfikowana jako zeroemisyjne źródło energii i spalanie jej nie wymaga zakupu uprawnień do wytwarzania CO2.
Nie oznacza to jednak, że mieszkańcy będą wówczas płacić niższe rachunki.
- W dłuższej perspektywie powinno się to przełożyć na ceny, w sensie może nie na ich spadek, ponieważ trudno sobie w tej chwili wyobrażać, że one spadną. Natomiast wzrost cen może być niższy - dodaje prezes.
Nowa kotłownia ma być gotowa na początku 2025 roku. Będzie odpowiadała za produkcję ponad 30 procent energii wytwarzanej przez BPEC. Koszt jej budowy szacowany jest na około 20 milionów złotych, jednak 95 procent tej kwoty będzie pochodzić z rządowego funduszu Polski Ład.