Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-08-27, 08:10 Autor: Grzegorz Frankowski

''Niestety natura nas wtedy pokonała''. 30 lat temu największy pożar w Europie strawił 10 tys. hektarów lasów

30 lat po pożarze w Kuźni Raciborskiej - [fot: Grzegorz Frankowski]
30 lat po pożarze w Kuźni Raciborskiej - [fot: Grzegorz Frankowski]
30 lat po pożarze w Kuźni Raciborskiej - [fot: Grzegorz Frankowski]
30 lat po pożarze w Kuźni Raciborskiej - [fot: Grzegorz Frankowski]
30 lat po pożarze w Kuźni Raciborskiej - [fot: Grzegorz Frankowski]
30 lat po pożarze w Kuźni Raciborskiej - [fot: Grzegorz Frankowski]
30 lat po pożarze w Kuźni Raciborskiej - [fot: Grzegorz Frankowski]
30 lat po pożarze w Kuźni Raciborskiej - [fot: Grzegorz Frankowski]
30 lat po pożarze w Kuźni Raciborskiej - [fot: Grzegorz Frankowski]
30 lat po pożarze w Kuźni Raciborskiej - [fot: Grzegorz Frankowski]
30 lat po pożarze w Kuźni Raciborskiej - [fot: Grzegorz Frankowski]
30 lat po pożarze w Kuźni Raciborskiej - [fot: Grzegorz Frankowski]
Mija 30 lat od największego pożaru, jaki wybuchł w Polsce i Europie Środkowej po II wojnie światowej. W 1992 roku ogień został zauważony w lesie w Kuźni Raciborskiej i w ciągu następnych kilku dni pochłonął ponad 10 tys. hektarów lasów, w tym lasy w Rudzińcu i Kędzierzynie-Koźlu. Pożar objął tereny o obwodzie ponad 120 kilometrów i rozciągał się na przestrzeni 36 kilometrów w linii prostej.
W akcji gaśniczej wzięło udział blisko 13 tys. osób. W gaszeniu pożaru pomagało wojsko, policja i obrona cywilna. Życie straciło dwóch strażaków. Byli to kapitan Andrzej Kaczyna i druh Andrzej Malinowski.

- Pamiętam, że w tym dniu było bardzo gorąco, a dodatkowo niesamowicie porywisty wiatr – wspomina st. asp. Stefan Kaptur, który w 1992 roku pełnił funkcję zastępcy dowódcy jednostki ratowniczo-gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Raciborzu

- To było tak wszystko suche tutaj. Zwierzęta nawet nie potrafiły się tu skradać, bo ściółka bardzo szeleściła, taka była wysuszona. Skupiliśmy się na zamknięciu tego pożaru w jednym oddziale. Na tych drogach międzyoddziałowych, jak również na asfaltowej, która biegnie z Kuźni Raciborskiej do Dziergowic. Szeroka droga, powinno się udać. Niestety natura nas wtedy pokonała. Pożar został przerzucony górą ponad naszymi głowami na druga stronę. Wtedy właśnie doszło do tej niepotrzebnej tragedii, ale zdarzyło się.

- Po 30 latach mamy co podsumowywać. Dzisiaj do takiej sytuacji by nie doszło – mówi zastępca komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. dr inż. Adam Konieczny

- Mamy Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy, który doskonale realizuje swoje zadania. Ten pożar jest dla nas takim przykładem, na podstawie którego uczymy młodych podchorążych taktyki działań gaśniczych. To nie wszystko, co się wydarzyło w straży pożarnej w ciągu ostatnich 30. lat. Czego nas ten pożar nauczył. Diametralnie zmieniliśmy, nie tylko taktykę, wyposażenie, ale również przepisy. Gospodarka leśna realizowana przez Lasy Państwowe doskonale również uzupełnia te wszystkie inicjatywy, które są prowadzone. Gospodarka lasów dzisiaj nie pozwala na takie wydarzenia.

Wczoraj (26.08) na terenie pożarzyska w Kuźni Raciborskiej w 30. rocznicę wybuchu pożaru przedstawiciele Państwowej Straży Pożarnej, Lasów Państwowych, parlamentarzyści i samorządowcy uczcili pamięć tragicznie zmarłych strażaków.

Odsłonięto też tablicę pamiątkową, obok której posadzono dąb papieski, pobłogosławiony przez papieża Franciszka podczas zeszłorocznej pielgrzymki leśników do Watykanu w setną rocznicę powrotu Górnego Śląska do Macierzy.
st. asp. Stefan Kaptur
nadbryg. dr inż. Adam Konieczny

Wiadomości z regionu

2024-10-09, godz. 21:30 Trwa porządkowanie Lewina Brzeskiego. Nie wszędzie można jeszcze wejść z osuszaczem Poprawia się sytuacja po powodzi w Lewinie Brzeskim i całej gminie. Przypomnijmy, 16 września wieczorem woda z Nysy Kłodzkiej zalała nawet 90 procent mia… » więcej 2024-10-09, godz. 20:00 Powódź w Prudniku: straty w infrastrukturze powiatowej sięgają 25 mln złotych Wrześniowa powódź obeszła się dość łagodnie z powiatową infrastrukturą - tak szacowanie strat ocenia starosta powiatu prudnickiego. Nie oznacza to jednak… » więcej 2024-10-09, godz. 19:00 Ponad 12 tys. opolan zagłosowało na budżet obywatelski Zakończyło się głosowanie na Budżet Obywatelski Opola. Do 11. edycji złożono łącznie 116 projektów, w tym 90 dzielnicowych i 26 ogólnomiejskich. » więcej 2024-10-09, godz. 18:00 "Nie ma pralki, nie ma lodówki, boimy się zimy". Wronów w czwartym tygodniu po powodzi O obawach przed zimą mówią mieszkańcy Wronowa w gminie Lewin Brzeski. To już czwarty tydzień porządkowania domów i podwórek po przejściu wielkiej wody… » więcej 2024-10-09, godz. 17:45 Coraz bliżej rozstrzygnięcia przetargu na zaprojektowanie muzeum Kresów w Brzegu Jeszcze w tym miesiącu ma zostać wybrana firma, która przygotuje dokumentację dla powstającego w Brzegu muzeum Kresów. Do przetargu zgłosiło się 5 fi… » więcej 2024-10-09, godz. 17:18 Najpierw baza tymczasowa, docelowo nowa siedziba. Plan dla nyskich ratowników Nyscy ratownicy medyczni będą mieć tymczasową bazę. Docelowo - nową siedzibę. Powstanie też jednostka motocyklowa. Starosta nyski spotkał się z ratownikami… » więcej 2024-10-09, godz. 16:45 Minister rolnictwa ogłosił w Łosiowie szczegóły pomocy dla rolników poszkodowanych w powodzi 5 tysięcy złotych dopłaty do hektara zalanych upraw zbóż, kukurydzy, buraka cukrowego, ziemniaka i warzyw oraz 4 tysiące złotych do hektara soi. Czesław… » więcej 2024-10-09, godz. 15:42 Marek Staszewski na czele dwóch opolskich szpitali. "Łączymy team zarządzający" Jeden prezes i wspólny team kierowniczy - to założenia konsolidacji zarządzania Szpitalem Wojewódzkim w Opolu i Opolskim Centrum Onkologii. Co ważne, nadal… » więcej 2024-10-09, godz. 15:41 Trzej amatorzy cudzego sprzętu budowlanego zatrzymani przez kluczborską policję Elektronarzędzia i sprzęt budowlany padły łupem trzech włamywaczy zatrzymanych przez kluczborskich policjantów. Mężczyźni mieli okradać magazyny, domy… » więcej 2024-10-09, godz. 15:36 Budynek do wyburzenia, a co z kotami? Spór między fundacją a uczelnią i miastem Wyburzenie budynku - kością niezgody między fundacją „Kotomaniacy” a urzędem miasta i Uniwersytetem Opolskim. Chodzi o obiekt przy ul. Oleskiej 14 w Opolu… » więcej
56575859606162
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »