"Obóz był wykorzystywany w tym czasie na różne sposoby". Dr Piotr Stanek gościem Radia Opole
Gościem Porannej Rozmowy Radia Opole był dr Piotr Stanek z działu naukowego Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach. Lamsdorf był w czasie powstańczych zrywów m.in. bazą szkoleniową, dywersyjną oraz nielegalnym magazynem broni i amunicji dla Niemców.
Okazją do rozmowy o powstańcach jest Narodowy Dzień Powstań Śląskich ustanowiony przez Sejm specjalną ustawą 12 maja tego roku, z inicjatywy prezydenta Andrzeja Dudy. Święto ma upamiętniać trzy powstania śląskie oraz przyłączenie części Górnego Śląska do Polski.
Gość Radia Opole jest autorem książki "Na uboczu. Lamsdorf w czasie powstań śląskich i plebiscytu (1919-1921)", w której opisuje działania prowadzone w tym czasie przez stronę niemiecką.
- Było to już poza tym terenem (działań powstańczych przyp. red.) i stąd tytuł "Na uboczu", ale jednocześnie ta baza bardzo aktywnie wspierała wszelkie działania niemieckie w kontekście walki o Górny Śląsk. Oprócz ciągle istniejącego poligonu było to miejsce nielegalnego składowania broni i amunicji. Po trzecie było to miejsce formowania różnych grup ochotniczych dywersyjnych i przeorganizowania, i ćwiczenia nowych jednostek. Również internowano tam i w pierwszym, a zwłaszcza w trzecim powstaniu śląskim działaczy śląskich i powstańców śląskich i to całkiem spore grupy. I ostatni, szósty wątek, to jest obóz dla imigrantów niemieckich, kiedy ustaliła się już granica między Polską a Niemcami.
Dzisiaj na Górze świętej Anny obchody Narodowego Dnia Powstań Śląskich. O godzinie 12:00 msza, następnie uroczystości przeniosą się na plac przed Pomnikiem Czynu Powstańczego i o 15:00 do auli Domu Pielgrzyma.