- Jak na 70 lat, to Radio Opole jest bardzo żwawym staruszkiem i mam nadzieję, że będzie coraz żwawsze - mówi Witold Kołodziejski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. - To, co jest solą radia, to są ludzie, którzy je tworzą i to są ludzie, którzy mówią do innych ludzi. Do swoich sąsiadów, do mieszkańców w swojej okolicy. To jest istota radia i myślę, że to nigdy się nie zestarzeje, dlatego Radio Opole tak dobrze sobie radzi w Opolu i w okolicach.

- Obecnie nie jest łatwo utrzymać taką samą misję radia jak 70 lat temu. Gusta słuchaczy się zmieniają. Nowe pokolenie zupełnie inaczej postrzega media elektroniczne - dodaje Piotr Moc, prezes Radia Opole. - Internet króluje, a ja tak sobie analizowałem, że kiedyś była taka historia, że powstała telewizja i radio było zagrożone. Potem była era internetu i wszyscy myśleli, że to koniec radia i telewizji, a okazuje, że zarówno telewizja, a przede wszystkim radio świetnie weszło w mariaż z internetem. W zasadzie bez internetu radia dzisiaj by nie było, więc nie dość, że nas słychać, to nas jeszcze widać i można czytać to, co produkujemy.

- Wszystko się zmieniło. Ja się zmieniłam i ludzie się zmienili. I technika się zmieniła, to zupełnie inny świat - wspomina wieloletnia, emerytowana już redaktor Maria Rudnicka. - Częściowo z powodu mechanizacji różnych dziedzin dziennikarstwa może łatwiej jest, ale równocześnie trudniej. Bo zawsze jakieś nowości są i trzeba to wszystko opanować. Ale może ciekawiej było dawniej. Bo większy kontakt dziennikarze mieli ze środowiskiem - dodała.

Na gali obecna była także poseł Prawa i Sprawiedliwości Violetta Porowska. Jak podkreśliła, w dzisiejszych czasach radio łatwej misji nie ma, ale ci, co wieszczyli kilka lat temu koniec radia, mocno się zawiedli. - Radia nie dało się ani internetowi, ani telewizji. Ostatnie badanie pokazują, że tak naprawdę 70, a nawet 80 procent ludzi słucha radia. Dane, które dotyczą Radia Opole, pokazują, że skoro co czwarty człowiek na Opolszczyźnie słucha Radia Opole, poświęcając mu często nawet 2 godziny swojego życia, to oznacza, że radio nie tylko jest dalej modne, ale też, że jest potrzebne.

Dodajmy, że galę uświetnił występ Renaty Przemyk. Artystka na scenie Państwowej Szkoły Muzycznej zaśpiewała swoje największe przeboje.