Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-05-31, 17:20 Autor: Monika Matuszkiewicz

Były zarząd spółki WiK odpiera zarzuty prezydenta Wiśniewskiego. "Argumenty nieprawdziwe"

Były zarząd spółki WiK [fot.M.Matuszkiewicz]
Były zarząd spółki WiK [fot.M.Matuszkiewicz]
Archiwum - Arkadiusz Wiśniewski uważa, że inwestycje powiązane z WiK nie są zagrożone [fot. Mariusz Chałupnik]
Archiwum - Arkadiusz Wiśniewski uważa, że inwestycje powiązane z WiK nie są zagrożone [fot. Mariusz Chałupnik]
- Pan prezydent skłamał - to komentarz byłego wiceprezesa spółki WiK w Opolu Mateusza Filipowskiego do wczorajszej (30.05) konferencji Arkadiusza Wiśniewskiego. Ratusz: codzienne spotkania z mediami są próbą wybielania się.
Zdaniem byłego wiceprezesa, podpisany w marcu 2020 roku aneks do umowy nie spowodował opóźnienia w realizacji budowy oczyszczalni ścieków. Ponadto - jak dodał - problemy przy współpracy między spółką a firmą zaczęły się w 2022 roku.

- Ten aneks, który podpisaliśmy w marcu 2020 roku nie powodował żadnych kosztów dla spółki i było to wszystko robione w pełnym porozumieniu z prezydentem Opola i Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska oraz Ministerstwem Środowiska - mówi Mateusz Filipowski, były wiceprezes spółki Wodociągi i Kanalizacja w Opolu.

- Argument pana prezydenta Wiśniewskiego, że jakiekolwiek terminy zostały wcześniej zawalone, są sformułowaniem kłamliwym, nieprawdziwym. W czerwcu w 2021 roku, kiedy zmieniał się zarząd, inwestycja ta była wyprzedzająca w stosunku do harmonogramu rzeczowo finansowego. Dopiero pół roku później, czyli na początku 2022 roku zaczął się problem z terminami, z finansowymi roszczeniami wykonawcy oraz braku całkowitej współpracy wykonawcy z opolskimi WiK.

Na konferencji obecny był także prezes spółki Ireneusz Jaki, który - przypomnijmy - został zawieszony w swoich obowiązkach. Prezes odniósł się do zarzutów o mobbing, który miał rzekomo dotyczyć 17 pracownic. - Jeśli chodzi o te dwie panie, z którymi rzekomo nie przedłużono umowy po powrocie z urlopu macierzyńskiego, to jest nieprawda. One znalazły inną pracę - dodał Ireneusz Jaki.

- W każdym z tych przypadków, o których mówimy, oprócz tych dwóch, było to osób 15 i połowa z nich wróciła na swoje dotychczasowe miejsce, to jest 7 osób, a druga połowa na skutek czy to wniosku kierownika, czy dyrektora wspólnie w porozumieniu, czy to ze mną, czy z wiceprezesami wszystko zostało uzgodnione. Każda tak zmiana była prowadzona na zasadzie porozumienia stron. Żadna z tych osób, która wróciła nie straciła finansowo.

Byli członkowie zarządu WiK odnieśli się także do przekazanych 100 milionów złotych na budowę stadionu. Ich zdaniem prezydent Opola je otrzymał i jest na to potwierdzenie w postaci przelewów. Dodatkowo, jak uważają byli wiceprezesi, wszystkie podwyżki były ustalane z właścicielem spółki, czyli miastem.

Mamy również komentarz opolskiego ratusza. W przesłanym komunikacie rzecznik prasowy urzędu miasta Adam Leszczyński przekonuje, że codzienne spotkania z mediami ze strony prezesa Jakiego oraz byłych wiceprezesów spółki są próbą wybielenia się.

- Bagatelizowanie mobbingu 15 młodych matek i 7 innych członków załogi, którzy opisali ten proceder jest skandaliczne. Ponadto prezes atakuje zarówno spółkę, którą zarządza, a także swojego pracodawcę. Donosi również sam na siebie, bo to on, jako szef jednostki ponosi odpowiedzialność za wszystko, co się w WiK dzieje. Kwestie mobbingu wobec kobiet w ciąży to tylko wierzchołek góry lodowej i opinia publiczna pozna niebawem kolejne niewłaściwe praktyki związane z aferą Jakiego. Czas na ruch prokuratury, która ma już zgłoszenie dotyczące mobbingu i zeznania pracowników spółki podpisane z imienia i nazwiska.
Mateusz Filipowski
Ireneusz Jaki
Adam Leszczyński

Wiadomości z regionu

2024-11-22, godz. 08:00 Uwaga mieszkańcy Opola! Strażnicy miejscy ruszyli w teren i sprawdzają, czym palimy Sezon grzewczy rozpoczął się na dobre. A to oznacza, że opolscy strażnicy ruszyli w teren i sprawdzają, czym palimy w piecach. Funkcjonariusze kontrolują… » więcej 2024-11-22, godz. 08:00 Otoczenie brzeskiego szpitala zostanie ucywilizowane. To inwestycja za 10 milionów złotych Otoczenie brzeskiego szpitala przejdzie metamorfozę. Rozpoczęły się prace, których efekty pozwolą usprawnić komunikację, a także poprawią bezpieczeństwo… » więcej 2024-11-22, godz. 08:00 Chętni przekonają się podczas sobotniego spaceru, jak wiele mew żyje w Opolu Czy w Opolu nie ma mew, bo są tylko rybitwy? Ten mit chce obalić Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze jako organizator 'Opolskiego Dnia Mew 2024'. » więcej 2024-11-22, godz. 07:03 Pługosolarki na drogach krajowych w regionie. W prognozach pogody - przelotne opady śniegu 36 pługosolarek wyjechało dziś (22.11) na drogi krajowe w naszym województwie. Sprzęt pracował głównie na południu regionu, od Prudnika po Kędzierzyn-Koźle… » więcej 2024-11-21, godz. 21:30 Strażacy z Nysy będą mieli nową siedzibę. Ruszyła procedura Strażacy zawodowi z Nysy będą mieli nową siedzibę. W nowym budynku komendy ma pojawić się też centrum zarządzania kryzysowego, magazyn i schron. Władze… » więcej 2024-11-21, godz. 20:00 Dlaczego kierowcy zwlekają z wymianą opon zimowych? Eksperci wyjaśniają Punkty wymiany opon przeżywają prawdziwe oblężenie. Umówienie się na wizytę z dnia na dzień jest praktycznie niemożliwe. Pojawia się jednak pytanie… » więcej 2024-11-21, godz. 19:30 Przebudowa DK45 między Jełową a Bierdzanami. Inwestycja już na półmetku Zaawansowanie prac na 11-kilometrowym odcinku krajowej 45 między Jełową a Bierdzanami wynosi 50 procent. » więcej 2024-11-21, godz. 18:00 Bezdomni pod opieką służb. W nocy temperatura spada poniżej zera Od kilku dni temperatura w nocy spada poniżej zera. Okres jesienno-zimowy jest szczególnie niebezpieczny dla osób w kryzysie bezdomności, może zagrażać… » więcej 2024-11-21, godz. 16:34 "Trzeba oddać serce i poświęcić prywatny czas". Pracownicy socjalni świętują Na co dzień oddają serce i angażują się w pracę na rzecz lokalnej społeczności, dziś (21.11) są za to doceniani. Pracownicy socjalni z powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego… » więcej 2024-11-21, godz. 16:30 Pierwszy motocyklista już egzaminowany na ulicach Nysy W Nysie można już zdawać egzamin praktyczny na prawo jazdy kat. A, czyli na motocykl. W siedzibie oddziału terenowego WORD przy ul. Piłsudskiego utworzono… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »