Poseł Janusz Kowalski domaga się odwołania Sebastiana Paronia z opolskich wodociągów
![Bartosz Piekarski, Janusz Kowalski [fot. Katarzyna Doros-Stachoń]](public/info/2022/2022-05-06_165185008310.jpeg)
Bartosz Piekarski, Janusz Kowalski [fot. Katarzyna Doros-Stachoń]
Poseł Janusz Kowalski domaga się odwołania Sebastiana Paronia ze stanowiska wiceprezesa spółki Wodociągi i Kanalizacja w Opolu. Jak mówi sprawa miejskiego przetargu na energię elektryczną musi być rzetelnie wyjaśniona. Podczas konferencji prasowej poseł Solidarnej Polski wskazywał na próbę zwołania nielegalnej rady nadzorczej, która "ma przykryć aferę mobbingową ludzi Arkadiusza Wiśniewskiego".
- "Facet musi skakać jak małpa i uśmiechać się od ucha do ucha", te słowa zostały wypowiedziane przez wiceprezesa WIK Opole powołanego w zeszłym roku, człowieka Arkadiusza Wiśniewskiego, jego przyjaciela i co trzeba jasno powiedzieć, również byłego pełnomocnika komitetu wyborczego Arkadiusza Wiśniewskiego. Zarząd w postaci dwóch dokooptowanych w sposób absolutnie niepotrzebny w zeszłym roku, członków powinien zostać odwołany. Rada nadzorcza powinna zostać zmieniona - mówi poseł Janusz Kowalski.
Przypomnijmy, że przetarg na dostawcę prądu dla wodociągów sprawdza prokuratura. W przetargu zwyciężyła firma, która po 9 dniach zerwała umowę, wskutek czego miała zapłacić 1,5 miliona złotych odszkodowania, ale WiK karę zmniejszył do miliona.
Bartosz Piekarski związany z Solidarną Polską wskazuje, że koszty tego, co dzieje się teraz w spółce WIK poniosą mieszkańcy Opola. - My chcemy, żeby taki zarząd, który do takich rzeczy dopuścił, do takiego felernego przetargu, żeby go odwołać. Żeby w WIK-u znowu było normalnie jak do tej pory. Przypomnę, że ta firma zdobywała laury i nagrody w całej Polsce i była zarządzana w sposób wzorcowy.
O komentarz do słów posła Janusza Kowalskiego poprosiliśmy rzecznika prezydenta Opola Adama Leszczyńskiego. - Apel posła Janusza Kowalskiego to próba zatrzymania wyjaśnienia sprawy mobbingu przez niezależne organy. Wygląda na to, że w Solidarnej Polsce robi się nerwowo w kontekście kolejnych pojawiających się faktów w "aferze Jakiego". Próba odwracania uwagi od Ireneusza Jakiego i krzyczenie o mobbingu pozostałych członków zarządu, zaledwie miesiąc od startu kontroli sprawie prezesa, brzmi mało wiarygodnie.
Jednocześnie dziś (06.05) poseł Janusz Kowalski rozpoczął kontrolę poselską w Zakładzie Komunalnym w Opolu, gdzie chce sprawdzać wszystkie miejskie przetargi.
Dodajmy, że o sytuacji w WiK Opole będą rozmawiać goście sobotniej Samorządowej Loży Radiowej, czyli radni miejscy. Tematy to: zamieszanie przy przetargu na prąd, wzajemne oskarżenia o mobbing, możliwe podwyżki za wodę i ścieki, wynagrodzenia i polityka. Na debatę w sobotę (07.05) od godziny 11.00 zaprasza Joanna Matlak.
Przypomnijmy, że przetarg na dostawcę prądu dla wodociągów sprawdza prokuratura. W przetargu zwyciężyła firma, która po 9 dniach zerwała umowę, wskutek czego miała zapłacić 1,5 miliona złotych odszkodowania, ale WiK karę zmniejszył do miliona.
Bartosz Piekarski związany z Solidarną Polską wskazuje, że koszty tego, co dzieje się teraz w spółce WIK poniosą mieszkańcy Opola. - My chcemy, żeby taki zarząd, który do takich rzeczy dopuścił, do takiego felernego przetargu, żeby go odwołać. Żeby w WIK-u znowu było normalnie jak do tej pory. Przypomnę, że ta firma zdobywała laury i nagrody w całej Polsce i była zarządzana w sposób wzorcowy.
O komentarz do słów posła Janusza Kowalskiego poprosiliśmy rzecznika prezydenta Opola Adama Leszczyńskiego. - Apel posła Janusza Kowalskiego to próba zatrzymania wyjaśnienia sprawy mobbingu przez niezależne organy. Wygląda na to, że w Solidarnej Polsce robi się nerwowo w kontekście kolejnych pojawiających się faktów w "aferze Jakiego". Próba odwracania uwagi od Ireneusza Jakiego i krzyczenie o mobbingu pozostałych członków zarządu, zaledwie miesiąc od startu kontroli sprawie prezesa, brzmi mało wiarygodnie.
Jednocześnie dziś (06.05) poseł Janusz Kowalski rozpoczął kontrolę poselską w Zakładzie Komunalnym w Opolu, gdzie chce sprawdzać wszystkie miejskie przetargi.
Dodajmy, że o sytuacji w WiK Opole będą rozmawiać goście sobotniej Samorządowej Loży Radiowej, czyli radni miejscy. Tematy to: zamieszanie przy przetargu na prąd, wzajemne oskarżenia o mobbing, możliwe podwyżki za wodę i ścieki, wynagrodzenia i polityka. Na debatę w sobotę (07.05) od godziny 11.00 zaprasza Joanna Matlak.
