"Brakuje czasu, zakupy przed nami. Będą to skromne święta". Opolanie szykują się do Wielkanocy
Okna umyte, porządki trwają, a do zrobienia zostały jeszcze zakupy i wielkie gotowanie. Mieszkańcy stolicy regionu szykują się do Wielkanocy. Są jednak i tacy, którzy przygotowania rozpoczną dopiero w piątek po pracy.
- Zaabsorbowany pracą, kryzysem, kompletnie przygotowania oddałem mamie - mówi jeden z mężczyzn.
- Okna pomyte, porządki zrobione, a teraz będę gotowała. Zrobię coś dobrego, chociaż jestem sama, ale przyjeżdżają dzieci - mówi seniorka z Opola.
- Nie mamy jeszcze nic zrobione, bardzo to powoli idzie - dodaje młoda kobieta.
- Będą to skromne święta - mówi mieszkanka Opola.
- Jestem już na finiszu. Prezenty dla wnuków przygotowane, zakupy też już zrobione - mówi kolejna seniorka.
Dodajmy, że zwyczajowo wszystkie sprawy, łącznie z pracami domowymi powinny trwać do Wielkiego Czwartku. Od tego momentu, wierzący zaczynają duchowo przygotowywać się do Wielkanocy.
Przypomnijmy też, że w sobotę wielkanocną markety i dyskonty będą działały krócej.
- Okna pomyte, porządki zrobione, a teraz będę gotowała. Zrobię coś dobrego, chociaż jestem sama, ale przyjeżdżają dzieci - mówi seniorka z Opola.
- Nie mamy jeszcze nic zrobione, bardzo to powoli idzie - dodaje młoda kobieta.
- Będą to skromne święta - mówi mieszkanka Opola.
- Jestem już na finiszu. Prezenty dla wnuków przygotowane, zakupy też już zrobione - mówi kolejna seniorka.
Dodajmy, że zwyczajowo wszystkie sprawy, łącznie z pracami domowymi powinny trwać do Wielkiego Czwartku. Od tego momentu, wierzący zaczynają duchowo przygotowywać się do Wielkanocy.
Przypomnijmy też, że w sobotę wielkanocną markety i dyskonty będą działały krócej.