Kupił telefon, dostał... granulat. Uwaga na przedświąteczne zakupy w sieci
Zamiast świątecznego prezentu dostał pudełko nie wartych nic śmieci. 38-latek ze Strzelec Opolskich padł ofiarą oszusta, który zainkasował pieniądze, ale zamiast oferowanego produktu wysłał… granulat.
- Wirtualne zakupy to niestety również miejsce działania oszustów, którzy podszywają się zarówno pod kupujących jak i sprzedających – mówi Marta Białek ze strzeleckiej policji.
- Kilka dni temu 38-letni mieszkaniec Strzelec Opolskich zakupił za pośrednictwem jednego z portali ogłoszeniowych telefon komórkowy. Po kilku dniach odebrał zamawianą przesyłkę. Ku jego zdziwieniu paczka, którą otrzymał nie zawierała smartfona, była za to w całości wypełniona szarym granulatem. Wówczas mężczyzna zdał sobie sprawę, że padł ofiarą oszustwa. W ten sposób 38-latek stracił blisko 1000 zł.
Mundurowi apelują o ostrożność. W okresie przedświątecznym, gdy częściej niż zwykle robimy internetowe zakupy, oszuści są bardzo aktywni. Niestety zwiększa się liczba osób, które zgłaszają się na policję, bo zostały oszukane. Każdą transakcję warto trzy razy sprawdzić, zanim przekażemy pieniądze.
- Kilka dni temu 38-letni mieszkaniec Strzelec Opolskich zakupił za pośrednictwem jednego z portali ogłoszeniowych telefon komórkowy. Po kilku dniach odebrał zamawianą przesyłkę. Ku jego zdziwieniu paczka, którą otrzymał nie zawierała smartfona, była za to w całości wypełniona szarym granulatem. Wówczas mężczyzna zdał sobie sprawę, że padł ofiarą oszustwa. W ten sposób 38-latek stracił blisko 1000 zł.
Mundurowi apelują o ostrożność. W okresie przedświątecznym, gdy częściej niż zwykle robimy internetowe zakupy, oszuści są bardzo aktywni. Niestety zwiększa się liczba osób, które zgłaszają się na policję, bo zostały oszukane. Każdą transakcję warto trzy razy sprawdzić, zanim przekażemy pieniądze.