Antoni Królikowski odcina się od opolskiej gali z udziałem sobowtórów. "To było złe"
Po trzech dniach od konferencji zapowiadającej show, Antoni Królikowski mówi: "To było złe". Królikowski, który był twarzą organizatora zapowiadanego w Opolu starcia w oktagonie sobowtórów prezydentów Wołodymira Zełenskiego i Władymira Putina, wycofuje się ostatecznie z inicjatywy.
W opublikowanym w nocy (4/5.04) oświadczeniu Antoni Królikowski informuje, że rezygnuje ze współpracy z Royal Division. Aktor mówi: To było złą drogą. Promowanie gali skojarzeniami z tą okropną wojną, która toczy się za naszą wschodnią granicą, było złą drogą. Ponoszę tego konsekwencje i zrobię wszystko, by pomóc ofiarom wojny na Ukrainie.