Kryminalni w trakcie służby zauważyli słup dymu nad jednym z osiedli Kędzierzyna-Koźla. Okazało się, że płonęła altana ogrodowa. Na miejscu nie było jeszcze żadnych służb ratunkowych, a właściciele sami próbowali ugasić pożar.

Funkcjonariusze ewakuowali ich do tzw. bezpiecznej strefy. Zabezpieczyli samochody, które znajdowały się w pobliżu. Z płonącej altany wynieśli też butle z gazem. Jeden z policjantów w trakcie akcji uległ poparzeniu.

Z kolei policjanci z kędzierzyńsko-kozielskiej drogówki pomogli młodemu mężczyźnie, który zasłabł w pobliżu dworca PKP. Funkcjonariusze udzielili nieprzytomnemu 27-latkowi niezbędnej pomocy. Owinęli go kocem termicznym, przywrócili świadomość i opiekowali się nim do czasu przyjazdu karetki.