"Nie chcemy mieć nic wspólnego z tym wydarzeniem". W Opolu nie będzie gali walk internetowych influencerów
Zapowiadana na 30 kwietnia gala walk internetowych influencerów i celebrytów nie odbędzie się w Opolu. Miasto podjęło decyzję, że nie podpisze umowy na wynajem Stegu Areny z organizatorami wydarzenia. To reakcja na informację o tym, że walką wieczoru miało być starcie sobowtórów prezydenta Rosji i Ukrainy.
- Jeśli federacja, która wymyśliła taką akcję, jaką miał być pojedynek sobowtórów, będzie chciała taką galę zorganizować, to może to zrobić gdziekolwiek indziej. W Opolu nie odbędzie ani konferencja prasowa, na której rzekomo miałaby odbyć się ta "patowalka", ani nie odbędzie się gala, która była zaplanowana na 30 kwietnia w Stegu Arenie - mówi Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego ratusza.
Przypomnijmy, w nocy pojawiło się oświadczenie aktora Antoniego Królikowskiego, odpowiedzialnego za organizację gali. Aktor przeprosił, że inicjatywa wzbudziła tyle emocji i podkreślił, że spotkanie sobowtórów nie miało być walką, ale zaplanowaną symboliczną akcją.
- Nie chcemy mieć nic wspólnego z tym wydarzeniem - dodaje Adam Leszczyński. - Umowa nie była podpisana z tego, co wiem, to MOSiR wysłał wiadomość mailową do organizatorów tej gali z informacją, że nie muszą tej umowy podpisywać, bo ta gala i tak się w Opolu nie odbędzie. Dla nas temat jest zamknięty. Udało się nam uniknąć takie zamieszania, jakie miało miejsce w kontekście gali, którą organizował kilka miesięcy temu pan Najman.
Jak informuje Aleksandra Raś, rzeczniczka Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Opolu, organizatorzy na razie nie odpowiedzieli na decyzję miasta o braku zgody na wynajęcie Stegu Areny.
Temat wraca w programie "Reporterskie tu i teraz" po godz. 15:00.
Przypomnijmy, w nocy pojawiło się oświadczenie aktora Antoniego Królikowskiego, odpowiedzialnego za organizację gali. Aktor przeprosił, że inicjatywa wzbudziła tyle emocji i podkreślił, że spotkanie sobowtórów nie miało być walką, ale zaplanowaną symboliczną akcją.
- Nie chcemy mieć nic wspólnego z tym wydarzeniem - dodaje Adam Leszczyński. - Umowa nie była podpisana z tego, co wiem, to MOSiR wysłał wiadomość mailową do organizatorów tej gali z informacją, że nie muszą tej umowy podpisywać, bo ta gala i tak się w Opolu nie odbędzie. Dla nas temat jest zamknięty. Udało się nam uniknąć takie zamieszania, jakie miało miejsce w kontekście gali, którą organizował kilka miesięcy temu pan Najman.
Jak informuje Aleksandra Raś, rzeczniczka Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Opolu, organizatorzy na razie nie odpowiedzieli na decyzję miasta o braku zgody na wynajęcie Stegu Areny.
Temat wraca w programie "Reporterskie tu i teraz" po godz. 15:00.