- Mamy do czynienia ze znacznym spadkiem zachorowań na COVID-19, co za tym idzie, nie ma potrzeby masowego wykonywania testów. Te będą wykonywane ze skierowania od lekarza rodzinnego - mówi Barbara Pawlos, rzecznik prasowy opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. - Jeżeli lekarz podstawowej opieki zdrowotnej zdecyduje się wykonać taki test pacjentowi, będzie to szybki test antygenowy. Wynik tego testu jest znany po kilku, kilkunastu minutach. Taki test lekarz zleci osobie, która ma objawy, które mogą świadczyć o tym, że jest zakażona koronawirusem. Test oczywiście będzie bezpłatny dla pacjenta.

Jeśli test da wynik pozytywny, pacjent otrzyma zwolnienie lekarskie i na czas choroby powinien pozostać w domu. Taka samoizolacja powinna trwać minimum 7 dni.

Także pacjenci, którzy czekają na przyjęcie do szpitala lub sanatorium, nie muszą posiadać aktualnego wyniku testu na obecność COVID-19.

- Zgodnie z wytycznymi od 1.04 zdecydowana większość pacjentów, u których nie będzie wskazań klinicznych do przeprowadzenia wymazów, będzie przyjmowana na takich samych zasadach, tak jak przed covidem - mówi Edyta Hanszke-Lodzińska, rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu.

Dodajmy, po wprowadzonych zmianach nie ma już możliwości samodzielnego zapisania się na test PCR przez internetowy formularz lub infolinię Domowej Opieki Medycznej.