- Dziwię się, że ktoś w ogóle mógł w to uwierzyć zwłaszcza w sytuacji, kiedy powinna być wzajemna solidarność - mówi ojciec Sławomir Klim, dyrektor Domu Pielgrzyma na Górze św. Anny. - Kiedy się popatrzy na stronę internetową Domu Pielgrzyma tam jest cennik. Ceny na stałe u nas obowiązujące są niższe niż od tego, co tam podawano, jaką kwotę pobieramy od uchodźców. Uwierzyć w coś takiego, żeby nie tylko brać pieniądze, ale żeby brać więcej, niż od wszystkich gości przez cały rok, to trzeba mieć łatwowierną wyobraźnię. Powinno być więcej solidarności, zrozumienia i wyrozumiałości. A jeżeli są nawet jakieś dziwne informacje, to powinny być zweryfikowane. Żebyśmy w zgodzie pracowali i nie utrudniali sobie życia.

- Na razie funkcjonujemy z tych zapasów żywności, jakie posiadaliśmy. Na dłuższą metę to nie wystarczy i trzeba będzie znaleźć dodatkowe źródło wsparcia - dodaje ojciec Klim.

W sobotę (12.03) prezydent Andrzej Duda podpisał specustawę o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Uchodźcom z Ukrainy przysługiwać ma m.in. jednorazowa pomoc finansowa 300 zł na osobę. Osoby, które zdecydowały się przyjąć pod swój dach uchodźcę z Ukrainy, od środy (16.03) będą mogły ubiegać się o dodatkowe świadczenie 40 złotych dziennie z tego tytułu. Pieniądze będą wypłacane maksymalnie przez dwa miesiące.