Prudnik: uczniowie z Ukrainy nie wrócili do szkoły, bo są w wieku poborowym
Wojna w Ukrainie spowodowała, że nie wszyscy uczniowie z tego kraju mogą kontynuować naukę w Prudniku. Do tamtejszego Zespołu Szkół Rolniczych uczęszcza 14 uczniów zza wschodniej granicy. Część z nich ma problemy, aby przyjechać do Polski m.in. dlatego, że są w wieku poborowym.
Ukraińscy uczniowie prudnickiej szkoły pomagają swoim rodakom, uchodźcom uczestnicząc w różnych formach wolontariatu. - Do Prudnika przyjechały rodziny z dziećmi. Jesteśmy dla nich tłumaczami. Żeby dzieci się nie martwiły, to odprowadzamy jej do szkoły. Serdecznie dziękuję Polakom. Pomagają nam we wszystkim np. z pracą. Nawet oddają nam swoje domy, przekazują pieniądze, jedzenie, więc wszystko mamy.
Jak nam powiedział Andrzej Chruściel, dyrektor prudnickiego Zespołu Szkół Rolniczych, placówka ta jest w ciągłym kontakcie ze swoimi ukraińskimi uczniami, którzy pozostają za wschodnią granicą.