Pomaganie przez bieganie, czyli marszobieg "Solidarni z Ukrainą" na Politechnice Opolskiej
Świętować i pomagać można też przez rekreację. Z takiego założenia po raz kolejny wyszli na Politechnice Opolskiej. Na uczelni zorganizowano pięciokilometrowy marszobieg z okazji zbliżających się świąt kobiet i mężczyzn. W ubiegłym roku dystans ten pokonywano, aby wesprzeć opolskie hospicjum. W tym maszerowano i biegano pod hasłem "Solidarni z Ukrainą".
W marszobiegu "Solidarni z Ukrainą" udział wzięło około 40 osób.
- Od kilku dni prywatnie wspieramy naród ukraiński - mówi Anna Andrzejewska. - Jet tutaj ze mną córka, która na poziomie swojego wieku też doskonale rozumie, co się dzieje. W ten sposób skromny, ale w taki jaki możemy, to chcemy wspomóc ten biedny naród.
- Przede wszystkim chcemy wspierać te osoby, które są teraz w bardzo trudnej sytuacji. Pieniądze będą wybiegane, wymaszerowane i zostaną przekazane na konkretny cel - pomoc Ukrainie.
Jak przekonuje Justyna Charaśna-Blachucik, organizatorka wydarzenia, ważny był każdy krok i metr. Wszyscy uczestnicy maszerowali i biegali bowiem z aplikacjami mierzącymi pokonany dystans.
- Aplikację sportową włączamy w momencie startu. Ona nam odmierza każdy metr. Później robimy screena i on zostanie przekazany do naszych sponsorów. Każdy kilometr to będzie datek dla Ukrainy.
Dochód uzyskany z tej akcji będzie skierowany do Polskiej Akcji Humanitarnej.