Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-02-15, 20:30 Autor: Katarzyna Doros

Rodzice w Opolu na szczepienie dziecka czekali ponad godzinę. "Totalny chaos i rozgardiasz". Przychodnia: to był wyjątkowy dzień

Kolejka do szczepienia
Kolejka do szczepienia
Nie brakuje chętnych na szczepienia dzieci w punkcie przy ul. Waryńskiego w Opolu. Te jednak, mimo zapisów na konkretną godzinę odbywały się wczoraj (14.02) ze sporym opóźnieniem. W kulminacyjnym momencie w poczekalni czekało mnóstwo osób. Przychodnia "Śródmieście" problem dostrzegła i za chaos w punkcie szczepień przeprasza.
- Dziecko miało szczepienie na 16:30, czekaliśmy ponad godzinę - mówi jeden z rodziców. - Jak przyszliśmy było około 50 osób, totalny chaos i rozgardiasz. Na powierzchni około 30-40 metrów siedziało kilkadziesiąt osób, łącznie z dziećmi. Nie było żadnego dystansu. Prawdopodobnie chodziło o to, że dzieci były dość skrupulatnie badane przez lekarza i z tej strony to jest oczywista rzecz, natomiast można to było rozładować jakoś.

- Strasznie dużo ludzi, trzeba było długo czekać. Mieliśmy wizytę na 16:30, a wyszliśmy 18:15. Ludzie nie wiedzieli, kto jest za kim. Niby się na godzinę zapisywało, a po przyjściu mnóstwo ludzi było - dodaje mama dwóch dziewczynek.

Tomasz Halski, dyrektor przychodni "Śródmieście" zwraca uwagę, że to był wyjątkowy dzień, kiedy w jednym momencie skumulowało się tyle osób. - Mimo, że było to drugie szczepienie to było dużo dzieci, którym trzeba było poświęcić więcej czasu, żeby pozwoliły na to szczepienie - mówi. - Rzeczywiście był chyba jeden przypadek, gdzie trzeba było wspólnie z rodzicami dziecko namawiać, co trwało prawie 15 minut. I to nagle powodowało takie skomasowanie. Trzeba też pamiętać, że jednak wadą całego szczepienia dzieci jest to, że szczepimy dzieci dziesiątkami w tym sensie, że jedna fiolka zawiera 10 dawek, w związku tym to dopasowanie dzieci to jest 20 albo 30.

- Zwykle mamy 40 dzieci na szczepienie. Tym razem przypadło ich 50 i to skomplikowało sprawę - dodaje Tomasz Halski. - Jeżeli ktoś w tej sytuacji miał jakiś dyskomfort to przepraszamy. Staraliśmy się dobrze to zorganizować. Co najmniej te dwie przyczyny były takie główne i spowodowały, że były takie zatory w tym momencie. Generalnie wiem, że te szczepienia dzieci przebiegają bardzo sprawnie i rodzice są zadowoleni z przebiegu całego szczepienia.

Dyrektor przychodni "Śródmieście" apeluje, by na szczepienie z dzieckiem przychodził jeden opiekun.
rodzice
Tomasz Halski cz.1
Tomasz Halski cz.2

Wiadomości z regionu

2024-09-24, godz. 20:07 Tysiąc zniszczonych mieszkań, 40 ulic i wszystkie 4 mosty. Głuchołazy walczą ze skutkami wielkiej wody - 123 miejscowości w województwie opolskim uległy zniszczeniu podczas powodzi. Niewątpliwie Głuchołazy są w wyjątkowej sytuacji - mówiła wojewoda opolska… » więcej 2024-09-24, godz. 20:00 Koniec punktu ewakuacyjnego w Łosiowie. Do szkoły wrócą uczniowie, ale potrzeba dezynfekcji Kilka osób ewakuowanych z gminy Lewin Brzeski przed powodzią musiało dzisiaj (24.09) wyprowadzić się z Publicznej Szkoły Podstawowej w Łosiowie. » więcej 2024-09-24, godz. 19:30 W Głuchołazach wciąż nie ma wody pitnej. Miasto próbuje stworzyć prowizoryczną magistralę Władze Głuchołaz zapewniają, że robią wszystko, aby do końca tygodnia uruchomić zasilanie wodociągu. Jednak to zależy od wielu czynników, między innymi… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 "Chcemy spać spokojnie". Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera o remont zapory Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera Donalda Tuska w sprawie remontu zapory. W piśmie skierowanym do szefa rządu proszą o ujęcie w planach inwestycyjnych… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Dbają o transport, wyżywienie i sprzęt. Opolscy logistycy w operacji "Feniks" W ramach wojskowej operacji 'Feniks' opolscy logistycy i żołnierze 82. Oleśnickiego Batalionu Ewakuacji Sprzętu zostali przydzieleni do Zgrupowania Zadaniowego… » więcej 2024-09-24, godz. 17:30 "Nie mamy nic". Mieszkańcy ulicy Andersa w Głuchołazach walczą ze skutkami powodzi - Tu jest dramat, zostaliśmy z niczym - mówią mieszkańcy ulicy generała Andersa w Głuchołazach. Obecnie tam sytuacja jest najtrudniejsza i jest tam najwięcej… » więcej 2024-09-24, godz. 16:45 Wielka woda w Górach Opawskich. "Ten kemping nie istnieje" Ze skutkami powodzi zmagają się też ośrodki wypoczynkowe w Górach Opawskich w gminie Głuchołazy. Trwa tam usuwanie szkód spowodowanych przez wezbrany Złoty… » więcej
11121314151617
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »