Zataił śmierć kolegi, bo bał się stracić dach nad głową. 24-latek "zamieszkał" z nieboszczykiem, grozi mu do 8 lat więzienia
Do 8 lat więzienia grozi 24-letniemu Dawidowi G., który przez miesiąc w Nysie mieszkał pod jednym dachem z nieboszczykiem. Mężczyźnie przedstawiono trzy zarzuty. Wśród nich między innymi nieudzielenia pomocy i zbezczeszczenia zwłok.
- Te okoliczności stały się podstawą do przedstawienia mu zarzutów. Po pierwsze tego, że nie udzielił pomocy Stanisławowi P., w sytuacji, w której jego życie było zagrożone. Wiemy, że Dawid G., przebywał w mieszkaniu wtedy, kiedy 54-latek umierał. Ponadto, że pozwalając zwłokom pozostawać w lokalu przez okres około miesiąca, sprowadził tym samym zagrożenie dla zdrowia i życia wielu osób poprzez możliwość wystąpienia zagrożenia epidemiologicznego.
Dawid G., przyznał się do stawianych mu zarzutów. Wyjaśnił, że nie chciał nikogo informować o śmierci właściciela mieszkania, bo jest osobą bezdomną i nie miałby gdzie mieszkać. Wobec podejrzanego zastosowano tymczasowy areszt na 3 miesiące.
Dodajmy, że śledztwo nadzorowane jest przez Prokuraturę Rejonową w Nysie.