Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-01-21, 09:32 Autor: PAP/Sonia Otfinowska (oprac. Agnieszka Stefaniak)

Jest prawomocny wyrok ws. pedofili z Krapkowic. Sprawa była rozpatrywana przez Sąd Najwyższy

Oskarżeni o gwałty i znęcanie się nad dziećmi [fot. Mario]
Oskarżeni o gwałty i znęcanie się nad dziećmi [fot. Mario]
Oskarżeni o gwałty i znęcanie się nad dziećmi [fot. Mario]
Oskarżeni o gwałty i znęcanie się nad dziećmi [fot. Mario]
Oskarżeni o gwałty i znęcanie się nad dziećmi [fot. Mario]
Oskarżeni o gwałty i znęcanie się nad dziećmi [fot. Mario]
Oskarżeni o gwałty i znęcanie się nad dziećmi [fot. Witold Wośtak]
Oskarżeni o gwałty i znęcanie się nad dziećmi [fot. Witold Wośtak]
Ostateczne są już kary 12 oraz 11 lat więzienia wymierzone 40-letniej Katarzynie K. oraz jej partnerowi i ojcu, którzy dręczyli oraz gwałcili kilkuletnie córki kobiety. Sąd Najwyższy oddalił w czwartek kasacje obrony oraz Prokuratora Generalnego, który wymierzone kary uznał za rażąco łagodne.
Sprawa ma swój początek w 2016 roku. W Krapkowicach pod jednym dachem mieszkali: 36-letnia Katarzyna K., jej 47-letni partner Janusz Cz. i 62-letni ojciec Artur M. oraz trzy córki kobiety w wieku 5, 6 i 8 lat. Przez dwa lata ich opiekunowie gwałcili je i molestowali podczas libacji alkoholowych. Dzieci były bite, kopane, obrażane, poniżane; grożono im pobiciem i śmiercią.

- Co więcej, dziewczynki były brutalnie wykorzystywane seksualnie nie tylko przez najbliższych, ale - za ich przyzwoleniem - również przez obcych ludzi - informowała Prokuratura Krajowa.

Sprawa wyszła na jaw, gdy dzieci trafiły do rodziny zastępczej. Nowi rodzice szybko zwrócili uwagę na ich nietypowe zachowanie i powiadomili o sprawie policję.
W pierwszej instancji sąd okręgowy w Opolu skazał matkę i dziadka dziewczynek na 18,5 roku pozbawienia wolności, a partnera Katarzyny K. - na 17,5 roku więzienia. Ponadto orzekł wobec nich zakaz kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonych na odległość mniejszą niż 50 metrów oraz zasądził zadośćuczynienie za doznane krzywdy w kwocie po 100 tysięcy złotych dla każdej z dziewczynek.

Od wyroku wniesiono jednak apelację i w czerwcu 2020 r. sąd apelacyjny we Wrocławiu obniżył wymierzone kary do 12 lat więzienia dla Katarzyny K. oraz Artura M. oraz 11 lat więzienia dla Janusza Cz. Sąd odwoławczy uznał bowiem, że kary orzeczone przez sąd I instancji raziły surowością i były trudne do zaakceptowania. Jak argumentowano, kara powinna odzwierciedlać fakt, że oskarżeni nie spowodowali u dziewczynek obrażeń fizycznych.

W czwartek jako "oczywiście bezzasadne" Sąd Najwyższy oddalił wszystkie cztery kasacje wniesione w tej sprawie. Obrońcy wnieśli kasacje na korzyść każdego z trzech oskarżonych. Kasację na niekorzyść wniósł natomiast Prokurator Generalny, według którego prawomocne kary były rażąco łagodne i niewspółmierne do winy. Sąd Najwyższy nie przychylił się jednak do tej argumentacji, a wyroki stały się ostateczne.
Domagając się ostrzejszej kary, Prokurator Generalny zwracał uwagę, że oskarżeni działali nie tylko samodzielnie, ale również wspólnie i w porozumieniu, w tym "z innymi nieustalonymi osobami" - wykorzystując przy tym "znaczną przewagę wieku, rozwoju psychofizycznego oraz bezradność kilkuletnich dziewczynek".

W kasacji podniesiono również, że swoich "drastycznych i powodujących powszechną odrazę" działań dopuszczali się z własnego wyboru. "Jak bowiem wynika z opinii biegłych, oskarżeni nie mieli ani ograniczonej ani zniesionej możliwości kontroli swojego zachowania, nie stwierdzono u nich również zaburzeń preferencji seksualnych" - wskazano.

Jak podkreśliła prokuratura, ze względu na doznaną traumę dzieci muszą obecnie być poddawane systematycznej terapii.

Wiadomości z regionu

2024-06-21, godz. 11:00 Bieg po byle czym i otwarcie nowego boiska. Weekend z Nocą Świętojańską w Jasieniu To będzie weekend z Nocą Świętojańską w Jasieniu (gmina Lasowice Wielkie). Impreza rozpocznie się jutro (22.06) po południu na boisku przy sali wiejsk… » więcej 2024-06-21, godz. 11:00 Rzeka zamieniła się w kanał ściekowy. Problem przedsiębiorców z miejscowości Przywory [INTERWENCJA] Co wpływa do kanału Lutnia w Przyworach pod Opolem? To pytanie zadają sobie właściciele znajdującego się nieopodal rzeczki łowiska pstrągów. Od 4 lat… » więcej 2024-06-21, godz. 10:30 KAS zlikwidowała kolejny nielegalny salon gier Opolska KAS zlikwidowała kolejny nielegalny salon gier w powiecie brzeskim. W lokalu przebywali ponadto mężczyźni poszukiwani do odbycia kary pozbawienia wolności… » więcej 2024-06-21, godz. 09:50 Turawa gotowa do sezonu. Coraz więcej turystów nad jeziorami Turawa gotowa do sezonu turystycznego. Gmina zapewniła opiekę ratowników WOPR nad Jeziorem Średnim. W maju uruchomiono także wodne ogniwo policji. Na plażach… » więcej 2024-06-21, godz. 09:30 Fentanyl, czyli "narkotyk zombie". Specjaliści ostrzegają, opolska policja jest przygotowana Łatwo przedawkować, co w konsekwencji może doprowadzić do śmierci- tak o fentanylu, silnie uzależniającym opioidzie mówią specjaliści. Pojawia się coraz… » więcej 2024-06-21, godz. 08:50 Dzisiaj zakończenie roku szkolnego. Wojewódzkie uroczystości odbędą się w PSP w Tułowicach - Za nami trudny rok szkolny. Ciągle widać skutki pandemii, co wpływa na zachowanie młodych osób, które nie lubią szkoły - powiedziała w Porannej Rozmowie… » więcej 2024-06-21, godz. 07:30 Opolski oddział GDDKiA bliski podpisania umowy na trzeci odcinek S11 Coraz bliżej podpisania umowy na budowę prawie 23 kilometrów drogi ekspresowej S11 między Gotartowem w gminie Kluczbork a Siemianicami w województwie wie… » więcej 2024-06-21, godz. 06:50 Ponownie niebezpieczne burze na Opolszczyźnie. Jest ostrzeżenie IMGW Ostrzeżenie trzeciego stopnia przed niebezpiecznymi burzami wydał dla województwa opolskiego IMGW we Wrocławiu. » więcej 2024-06-20, godz. 21:00 "Budowali pojazdy autonomiczne". Współpraca polskich i koreańskich studentów Studenci Wydziału Mechanicznego Politechniki Opolskiej wspólnie z koreańskimi studentami opracowywali prototypy urządzeń i pojazdów mechanicznych. Wszystko… » więcej 2024-06-20, godz. 19:00 Opole: w przyszłym tygodniu pojawią się kurtyny wodne Kurtyny wodne to już stały element krajobrazu Opola w czasie upalnych dni. Tak będzie i w tym roku - informuje ratusz. » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »