Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-01-13, 14:37 Autor: Witold Wośtak

Słowo przeciwko słowu, czyli kolejna odsłona sprawy siedziby Talentowni. "Nikt nie zgłaszał zastrzeżeń, wszystko można sprawdzić" [AKTUALIZACJA]

Konferencja prasowa Piotra Koziola i przedstawicieli Biznesowej Grupy Opole [fot. Witold Wośtak]
Konferencja prasowa Piotra Koziola i przedstawicieli Biznesowej Grupy Opole [fot. Witold Wośtak]
"Zarzuty miasta to pomówienia bez jakichkolwiek dowodów". Piotr Koziol, prezes Fundacji Kwitnące Talenty, odniósł się na konferencji prasowej do wczorajszych (12.01) słów przedstawicieli Urzędu Miasta Opola.
Po rozwiązaniu umowy najmu w trybie natychmiastowym przez ratusz na usunięcie Talentowni z Toropolu pozostaje 13 dni. Piotr Koziol zapewnia, że w ubiegłym roku zostało złożone sprawozdanie finansowe, ale fundacja nie otrzymała odpowiedzi z ratusza na kilka pism. - Dziwię się nagłym zarzutom o zarabianie na eventach - mówi.

- Na wszystkie te imprezy przedstawiciele ratusza byli zapraszani i o wszystkim wiedzieli. My od samego początku działamy transparentnie. Przecież władze wiedziały o wszystkim, poza tym ich podlegli pracownicy uczestniczyli w naszych imprezach. Nigdy nie złożono nawet jednego zażalenia.

Koziol żałuje, że miasto nie widzi opcji dalszej współpracy. - We wszystkich przedsięwzięciach kładliśmy nacisk na rozwijanie talentów - dodaje.

- Na przykład celem Festiwalu Prezentów jest promocja talentów miejscowych rzemieślników czy rękodzielników, aby dotrzeć do mieszkańców Opola. Jeśli chodzi zaś o Festiwal Wege, poza promocją zdrowego stylu życia, również były zajęcia dla dzieci z zakresu odkrywania i rozwijania talentów. Przecież można sprawdzić to wszystko.

Inny zarzut miasta dotyczył organizacji płatnych śniadań biznesowych. Grzegorz Piątek, współorganizator Biznesowej Grupy Opole, przekonuje, że Piotr Koziol nie zarabiał w ten sposób.

- Nigdy nie zawieraliśmy umów - zwyczajnie to była inicjatywa i dobre serce Piotra, aby spotykać się w tym miejscu. Owszem, pobieramy opłaty za spotkania, ale te pieniądze są przeznaczane między innymi na catering czy wszelkie działania związane z marketingiem, bo promujemy swoje działania. Nawet my - jako organizatorzy - nie czerpiemy korzyści z tych spotkań.

Piotr Koziol nazwał działania miasta "zamachem na trzeci sektor w Polsce".

Po dzisiejszej konferencji prasowej Piotra Koziola z fundacji Kwitnące Talenty, Adam Leszczyński, rzecznik prasowy miasta, przesłał mediom oświadczenie. Czytamy w nim m.in.: "ze względu na złamanie umowy z MOSIR, jakiego dopuścił się pan Koziol, umowa [red. najmu] została rozwiązana. Fundacja Kwitnące Talenty nie otrzyma też od miasta żadnego lokalu w zamian za pomieszczenie wynajmowane dotychczas w budynku Toropolu. Nie możemy legitymizować nieuczciwego postępowania wobec miasta i MOSiR, i manipulowania informacjami w przestrzeni publicznej (w tym cynicznego wykorzystywania wizerunków dzieci). (...) Z umowy wynika jasno, że Fundacja nie może podnajmować ani też poddzierżawiać lokalu osobie trzeciej bez pisemnej zgody Dyrekcji MOSiR, co miało miejsce w Talentowni. Fundacja nigdy o takową zgodę nie zwróciła się do właściciela obiektu ani też nie poinformowała o takim zamiarze. (...) Faktem jest, iż na każde pismo przesłane przez pana Koziola MOSiR udzielał odpowiedzi. Kolejnym faktem jest, iż pan Piotr nie przesłał Urzędowi Miasta sprawozdania finansowego, niezbędnego do udzielenia umorzenia fundacji czynszu za najem lokalu podczas pandemii, wymaganego w zapisach uchwały Rady Miasta" - czytamy m.in. w oświadczeniu.
Piotr Koziol 1
Piotr Koziol 2
Grzegorz Piątek

Wiadomości z regionu

2024-10-01, godz. 11:11 Plantacja marihuany przy dawnej szkole. Hodowcy grozi do 20 lat więzienia Do 20 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi gminy Wilków, który prowadził plantację marihuany. W specjalnie ustawionym do tego celu namiocie policjanci… » więcej 2024-10-01, godz. 10:53 Odra Opole ma nowego trenera OKS Odra Opole S.A. informuje, iż nowym trenerem pierwszego zespołu został Jarosław Skrobacz. Szkoleniowiec związał się z klubem rocznym kontraktem z możliwością… » więcej 2024-10-01, godz. 09:47 Mieszkańcy Lewina Brzeskiego potrzebują osuszaczy. "To jest nam teraz najbardziej potrzebne". Osuszacze - to na ten moment najbardziej deficytowy towar w gminie Lewin Brzeski, a zarazem najpotrzebniejszy. Przed punktami darów ustawiają się kolejki mieszkańców… » więcej 2024-10-01, godz. 09:32 Powiat brzeski zaczyna liczyć straty po powodzi. Są miejsca, gdzie woda jeszcze stoi - Nadal są u nas miejsca, gdzie woda jeszcze stoi - mówił dziś (01.10) w Porannej Rozmowie Radia Opole Jacek Monkiewicz, starosta brzeski. Choć szacowanie… » więcej 2024-10-01, godz. 09:00 "Wydaje się, że nie jest źle". Nadzór budowlany po kontrolach w powiecie prudnickim W powiecie prudnickim, mimo ogromu strat na zalanych terenach, nadzór budowlany wyłączył z użytkowania niewiele obiektów. W czterech gminach przeprowadzono… » więcej 2024-10-01, godz. 08:00 Studenci wracają do Opola. "Nowych" jest prawie 6 tysięcy Dwie największe opolskie uczelnie są już gotowe do rozpoczęcia nowego roku akademickiego. 2 i 3 października odbędą się inauguracje kolejno na Politechnice… » więcej 2024-09-30, godz. 19:30 Głogówek opublikuje "białą księgę” zniszczeń. Gmina domaga się budowy zbiornika na Osobłodze Władze Głogówka stanowczo domagają się budowy zbiornika przeciwpowodziowego na Osobłodze w Racławicach Śląskich. Liczą na wsparcie mieszkańców oraz… » więcej 2024-09-30, godz. 18:50 "Wały są w tragicznym stanie". Mieszkańcy Lasocic apelują o ich naprawę Mieszkańcy Lasocic w gminie Łambinowice obawiają się, że z powodu uszkodzonego wału przeciwpowodziowego na Nysie Kłodzkiej zostaną ponownie podtopieni… » więcej 2024-09-30, godz. 18:50 "Walka z czasem". Lewin Brzeski potrzebuje kontenerów mieszkalnych - Zaczynamy kolejny etap, czyli odbudowę - mówi Artur Kotara, burmistrz Lewina Brzeskiego. Dwa dni temu, zarządzeniem starosty brzeskiego, odwołany został… » więcej 2024-09-30, godz. 18:00 Drogowcy będą jutro pracować na ulicy Krapkowickiej w Opolu. To oznacza wahadło Z utrudnieniami w ruchu muszą jutro (01.10) liczyć się kierowcy na ulicy Krapkowickiej w Opolu. Chodzi o półtora kilometra w ciągu DK45. » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »