Oleskie starostwo chce zagospodarować internat na potrzeby części swoich wydziałów i służb
Plany są od wielu lat, czas na realizację. Oleskie starostwo zarezerwowało w przyszłorocznym budżecie pół miliona złotych na rozpoczęcie relokacji swoich wydziałów.
- Ten budynek jest wystarczająco duży - mówi Stanisław Belka, wicestarosta oleski.
- Mamy tu na myśli przeniesienie Wydziału Komunikacji, który jest oblegany. Ten korytarz prowadzi do starosty i wicestarosty, więc przejście między dużą grupą ludzi jest znacznie utrudnione. Inna sprawa, że petenci muszą mieć dobre i godne warunki do załatwiania swoich spraw, których jest olbrzymia liczba.
Wicestarosta Belka zdaje sobie sprawę, że całe przedsięwzięcie będzie bardzo kosztowne.
- Nie chodzi jedynie o biura, bo jest na przykład system Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców - zwraca uwagę.
- Wszystkie te stanowiska są certyfikowane i zabezpieczone. Poza tym trzeba będzie budować archiwum. Wydział Komunikacji nie jest jedynym, który chcielibyśmy przenieść. Myślimy też o Wydziale Edukacji oraz Wydziale Promocji. Poza tym chcemy w jakiś sposób wesprzeć służby zewnętrzne. Myślę tutaj o Powiatowym Lekarzu Weterynarii czy nadzorze budowlanym.
Jeśli zaistnieje taka potrzeba, uczniowie mieszkający w internacie być może zostaną przeniesieni do internatu Ochotniczego Hufca Pracy przy ulicy Budowlanych w Oleśnie.